Eko-logiczni byli od zawsze - mówią o sobie Balcerzakowie, emerytowani nauczyciele. Od kiedy pamiętają, segregują makulaturę, plastik i szkło.
- Mąż zrobił kompostownik, aby organiczne odpady wykorzystywać do nawożenia ogródka, na zakupy chodzimy z torbami ekologicznymi, a nie z reklamówkami jednorazowymi - opowiada pani Katarzyna.
Teraz się okazało, że takie zachowanie się opłaca. Jak bardzo, przekonali się o tym w minionym tygodniu, kiedy zostali laureatami konkursu Enei. Operator działający na terenie północno-zachodniej Polski, postanowił działać na rzecz ekologii, szerzyć edukację związaną z ochroną przyrody i zasobów naturalnych oraz połączyć zabawę z przesłaniem. I porozsyłali maile....
- Jestem ekologiczny, bo... - ideą konkursu było dokończenie tego zdania. Dokończyłem, wysłałem i zapomniałem. Po jakimś czasie zadzwoniła pani i zaproponowała udział w dalszej części konkursu - mówi Jan Balcerzak.
Konkurs trwał rok.
- Przez ten czas przyjeżdżała do nas pani audytor. Zaczęło się 1 grudnia 2009 roku. Obfotografowała licznik. Pierwszy miesiąc nie działo się nic. Drugiego miesiąca audytor podłączyła do starej lodówki licznik - opowiada pan Jan.
Przez miesiąc Balcerzakowie sprawdzali, ile zużywa prądu. Licznik kręcił się na okrągło, Enea więc kupiła im nową lodówkę.
- Ja byłam szczęśliwa, już dawno chciałam tę lodówkę wymienić, ale mąż się uparł, że wymieni uszczelkę, i że to wystarczy. Poszukiwał jej bardzo długo i wreszcie się poddał. Zadecydowaliśmy, że kupujemy nową, ale w tym czasie rozpoczął się konkurs, postanowiliśmy więc poczekać - wspomina pani Kasia.
Ale to nie koniec prezentów. Enea kupiła im także kuchenkę mikrofalową i pralkę.
Co jeszcze zafundowała Balcerzakom Enea za ekologiczny styl życia? Czytaj w Tygodniku Pilskim
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
