Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uprzejmie donoszę, że...czyli co sąsiada kłuje w oczy

Ewa Auer
Pracownicy urzędu  sprawdzają każdy donos, który tu przychodzi
Pracownicy urzędu sprawdzają każdy donos, który tu przychodzi Ewa Auer
W 2010 roku do Urzędu Skarbowego w Pile wpłynęło 80 donosów. Coraz częściej donosimy na "lewe" usługi, rzadziej na sąsiada

Donos, informacja sygnalna czy anonim - zwał jak zwał, w każdym razie obywatelska czujność i prawość rośnie. Tylko w ubiegłym roku do Urzędu Skarbowego w Pile wpłynęło około 80 informacji na papierze o nieuczciwych obywatelach, którzy dorabiają na czarno i nie płacą należnych fiskusowi podatków. Rok 2009 pod tym względem był podobny, w 2008 - donosów było mniej, jedynie 60.

Rośnie więc nie tylko liczba donosów, ale też tych podpisanych z imienia i nazwiska, z adresem włącznie. Wtedy takie obywatelskie pisma urząd traktuje jako informacje sygnalne i osobie zawiadamiającej wysyła odpowiedź o wszczęciu działań sprawdzających. O efekcie już nie informuje, bo to tajemnica skarbowa. Anonimy traktowane są też poważnie, bo każdy jest podobnie sprawdzany, tyle że nie ma komu odpisać...
Co nas, obywateli najbardziej kłuje w oczy? I tu niespodzianka:

- Obecnie najwięcej informacji otrzymujemy na nieuczciwych usługodawców - mówi Anna Gruszczyńska, rzecznik prasowy US w Pile.

Odkąd wprowadzono obowiązek rejestrowania usług w kasie fiskalnej, jesteśmy coraz bardziej wyczuleni, kiedy takiego paragonu w sklepie, restauracji czy w kiosku nie otrzymamy. Kiedy sytuacja się powtarza, zaczynamy podejrzewać, że podatnik ukrywa obroty, by płacić mniejszy podatek. I ktoś z nas w końcu sięgnie po papier i napisze: uprzejmie donoszę, że...

Podobnie wzrasta nasza czujność w zakresie podejrzeń o wykonywanie usług budowlanych czy remontowych na czarno. Kiedy "złota rączka" nie wystawi faktury, nabieramy podejrzeń, że robi fuchy.

- Dużo donosów jest na osoby świadczące usługi budowlane. Donosy są również na firmy , które nielegalnie zatrudniają pracowników - dodaje Anna Gruszczyńska.

Coraz częściej do urzędu wpływają też donosy na wynajmowanie mieszkań bez umowy, czy zatrudnianie niań i pomocy domowych na czarno. Co z kolei z sąsiedzką czujnością? Kiedyś najwięcej było anonimów na osoby, które żyją w luksusie, kupują nowy samochód, nieruchomości czy remontują dom, a skądinąd wiemy, że żyją z ubogiej renty. Dzisiaj doszła do tego praca za granicą, gdzie ludzie się dorabiają, a pieniądze inwestują w kraju. Kusi nas, by urząd sprawdził, czy pracują tam legalnie. Informacje o osiąganiu nielegalnych dochodów wpływają do Urzędu Skarbowego też głównie w formie anonimów Co urząd robi z takimi informacjami?

- Wszystkie informacje podlegają szczegółowej analizie. co do zasadności podjęcia kontroli podatkowej czy postępowania podatkowego. W zależności od rodzaju sprawy powiadamiamy Urząd Kontroli Skarbowej, policję, Państwową inspekcję Pracy, ZUS i inne właściwe instytucje - odpowiada pani rzecznik

Jeśli donos się potwierdzi, kara jest bolesna. Od nieujawnionych dochodów podatek sankcyjny, jak zwie się go w nomenklaturze urzędu wynosi aż 75 procent. Jeśli ktoś nie umie wykazać za co kupił dom, samochód, a wykazuje tylko niskie dochody z renty czy emerytury, obliczana jest różnica między deklarowanymi dochodami, a wartością nabytych dóbr i od tej różnicy nalicza się karny podatek.

W przypadku z kolei ujawnienia nielegalnej działalności gospodarczej, urząd oblicza zaległy podatek wraz z odsetkami, do tego nakłada karę finansową. A co ważne: coraz więcej donosów się potwierdza...

Urząd tropi

Liczba donosów do Urzędu Skarbowego rośnie. W dwóch miesiącach tego roku wpłynęło ich 18, ale najwięcej wpływa ich w II i III kwartale. Wrasta też liczba donosów podpisanych z imienia i nazwiska. Urząd takie osoby informuje o podjęciu działań, ale ich dane nigdy nie będą ujawnione. Kara za nie nieujawnione przed fiskusem źródła dochodu jest wysoka - sankcyjny podatek od majątku, który został dzięki nim nabyty wynosi 75 procent. A przypominamy, że urząd może nas sprawdzić 5 lat wstecz.

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto