Celem imprezy była popularyzacja biegania jako najprostszej formy ruchu oraz integracja degustatorów dobrego piwa. Zawodnicy w tej formule rywalizowali w Pile po raz ósmy. Można więc stwierdzić, że Pilska Piwna Mila to bieg z tradycją.
Start i meta usytuowane były obok Baru Wyspiarz. Biegacze pokonali na pilskiej Wyspie cztery rundy o długości 400 m, stosując się do określonych w regulaminie zasad. Jakie obowiązywały reguły? Najpierw zawodnicy ustawili się na starcie przy swoich stanowiskach oznaczonych numerami. Na sygnał startu otworzyli pierwszą butelkę piwa, pijąc do dna i odstawili butelkę. Potem wybiegli na pierwszą pętlę. Po jej zakończeniu podbiegli do swojego stanowiska, otworzyli kolejną butelkę piwa, pijąc do dna, a następnie odstawili butelkę i wybiegli na kolejną pętlę.
Wystartowało kilkanaście osób, którzy świetnie się bawili. Na trasie trwała zacięta walka. W kategorii kobiet ex aequo zwyciężyły: Małgorzata Leniec i Joanna Dobosz (w czasie 17:03). Obie panie solidarnie wspierały się i metę minęły równocześnie. Wśród mężczyzn najlepszy był Rafał Kasielski (6:40, czas o 11 s. gorszy od rekordu biegu). Wyprzedził on Mariusza Żerdzickiego (7:24) i Arkadiusza Bajerskiego (7:47).
Wszyscy uczestnicy VIII Pilskiej Piwnej Mili otrzymali pamiątkowe medale, a triumfatorzy oryginalne statuetki i nagrody specjalne. Głównym trofeum była krata piwa. Warto dodać, że organizatorami imprezy byli: Bar Wyspiarz – Grzegorz Graczyk i f-time – Tomasz Dobosz – obsługa imprez sportowych.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?