Wąskotorówką nawet na koniec świata. Start z Białośliwia!

W każdą niedzielę o pełnych godzinach: 13, 15 i 17 wyjeżdża z parowozowni w Białośliwiu kolejka wąskotorowa do Kocika i Pobórki Wielkiej. To jedna z najciekawszych w powiecie pilskim atrakcji turystycznych i z pewnością niezapomniana przygoda.

W niedzielę 20 czerwca panowała iście tropikalna pogoda, ale na stacji kolejowej nie brakowało osób, które chciały udać się w podróż wąskotorówką.

- Praktycznie wszystkie miejsca są już zajęte, ale może kilka znajdzie się jeszcze w pierwszym wagonie - tuż przed godziną 17 - czyli ostatnim tego dnia przejazdem do spieszącej się do kolejki grupki osób mówił maszynista Dariusz Olejniczak.

W wagonach były zarówno dzieci, jak i osoby starsze.

- Na przejazd kolejką cieszą się również tacy dziadkowie, jak my. Chcemy się zrelaksować i odprężyć, a przy tym pooglądać ładne widoki. To wszystko z w tym wagonie będziemy mieli zapewnione, więc możemy jechać choćby i na koniec świata - powiedziało małżeństwo z Wyrzyska.

Przed odjazdem konduktor pytał pasażerów o to czy są głodni, bo w świetlicy na terenie białośliwskiej parowozowni po powrocie może czekać na nich gorący obiad za jedyne... 10 złotych! Jest to tegoroczna oferta specjalna dzięki współpracy Wyrzyskiej Kolejki Wąskotorowej w Białośliwiu z miejscową Restauracją Majs.

- Dziękujemy za nasz "pierwszy raz". Najmłodszy członek na chwilę obecną w rodzinie bardzo zadowolony! Rodzice oczywiście też! Postaramy się bywać częściej! Atrakcja w regionie niewątpliwie numer 1 w sezonie. Dodatkowy atut możliwość zamówienia obiadu w kwocie 10 zł z dowozem do stołówki znajdującej się na terenie parowozowni w Białośliwiu! Jedzenie bardzo pyszne za śmieszną cenę. Polecam wszystkim - to jeden z komentarzy na facebookowej stronie Wyrzyskiej Kolejki Powiatowej Białośliwie.

W późniejszym terminie na trasę wyruszy również białośliwski parowóz Lowa, który wyprodukowany został w 1951 roku w zakładzie VEB Lokomotivbau Karl Marx w Babelsberg.