Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wędkarstwo. Czesław Pachowicz, prezes Okręgu Nadnoteckiego PZW w Pile, o aktualnej sytuacji

Redakcja
archiwum
Rozmowa z Czesławem Pachowiczem, prezesem Okręgu Nadnoteckiego Polskiego Związku Wędkarskiego w Pile

Jak sobie radzi Okręg Nadnotecki w czasie epidemii i jak wygląda obecnie praca Waszego biura?
Staramy się wykonywać te czynności, które możemy. Są bowiem pewne ograniczenia. Nie możemy się spotykać, więc biuro pracuje zdalnie, głównie za pomocą telefonu. Co drugi dzień jest w nim kilka osób, a codzienne jedna z pracownic przyjmuje i sprawdza pocztę. Spraw pilnych raczej nie ma, bo na razie nie możemy organizować zawodów czy konkursów dla dzieci i młodzieży. Do tej pory to kwestie z nimi związane pochłaniały najwięcej czasu. W tym roku zdążyliśmy przeprowadzić jedynie zawody dla dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 10 w Pile.

Czy są ograniczenia dla osób wędkujących indywidualnie?
Jeśli chodzi o łowienie ryb indywidualnie to jesteśmy bardziej rygorystyczni niż przepisy krajowe. Mówi się w nich o zachowaniu odległości 2 m. Nasz regulamin pozwala na wędkowanie w odległości minimum 10 m od drugiej osoby. Jest to pewne ograniczenie, ale myślę, że niezbyt uciążliwe. Dodam, że wszystkie łowiska są dostępne dla wędkarzy.

A jak wygląda obecnie kwestia zarybiana akwenów?
Z tym nie problemu i wszystko odbywa się zgodnie z planem. Pracownik uprawniony do dokonywania zarybień wykonywał to przed wybuchem epidemii i czyni to obecnie. Nie ma tu kolizji z aktualnie obowiązującymi przepisami. Obecnie zarybiamy w ilości granicach 13 – 16 ton. Robimy to dwa razy w roku, na wiosnę i jesienią. Środki finansowe na ten cel pochodzą tylko ze składek wędkarzy. Wyjątkiem jest finansowanie zarybiania łososi.

Jaki obszar obejmuje okręg i ile osób jest w nim zrzeszonych?
Okręg obejmuje obszar dawnego województwa pilskiego. To jest prawie 4,5 tysiąca ha wód. W tej chwili nie potrafię dokładnie określić liczby naszych członków, ale mieści się ona w zakresie 11 – 12 tysięcy członków. Mówię o szacunkowej liczbie, bo do tej pory nieopłacenie składek do końca kwietnia wiązało się z dodatkowym kosztem. Na nasz wniosek zarząd główny go obniżył do 1 zł. Członkowie PZW z naszego okręgu w większości opłacili składki. Co którzy z różnych powodów tego nie zrobili nie poniosą więc dodatkowych kosztów.

Jaki jest stan zanieczyszczenia naszych wód?
Generalnie nie mamy z tym problemu. Był niedawno incydent w Mieściskach, gdzie na rzece Wełnie doszło do zatrucia ryb. Prowadzimy obecnie rozmowy na temat odszkodowań. Ogólnie do stanu zanieczyszczenia naszych nie ma zastrzeżeń. Możemy to stwierdzić na podstawie rzeki Gwdy. Wędkarze w granicach miasta Piły łowią tam pstrągi i lipienie. A są to ryby wymagające wód czystych i dotlenionych. Obecnie Gwdę powyżej Krępska zarybiamy łososiem.

Co jest źródłem Waszych przychodów?
Przede wszystkim składki członkowskie i opłaty. Mamy dwa rodzaje tych pierwszych. Jedna jest przeznaczona na sprawy organizacyjne, czyli na pracę z dziećmi i młodzieżą czy organizowanie zawodów, druga natomiast na ochronę i zagospodarowanie wód, tzn. na zarybianie wód, ich dzierżawę i zakup narybku. Opłata dotyczy natomiast niezrzeszonych.

Jakie są warunki wstąpienia do Polskiego Związku Wędkarskiego?
Najpierw trzeba się zgłosić do jednego z naszych kół, a mamy ich na terenie okręgu ponad 60. Po wypełnieniu deklaracji należy zdać egzamin ze znajomości regulaminu amatorskiego połowu ryb i innych przepisów. Zdany egzamin upoważnia do otrzymania karty wędkarskiej. Po wydaniu tego dokumentu przez starostę wystarczy zwrócić się do koła PZW, gdzie są załatwiane wszelkie formalności z rejestracją. Otrzymuje się legitymację i zezwolenie na łowienie.

Dziękuję za rozmowę!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto