Wieleń: Pijany skakał po dachu mercedesa. Zabawę przerwał mu właściciel auta i wyliczył straty

Po pijanemu ludzie robią różne głupstwa. Wie coś o tym mieszkaniec powiatu poznańskiego, który długo nie zapomni wizyty w Wieleniu, a już na pewno jej konsekwencji. 43-latek będąc kompletnie pijanym postanowił wejść na dach cudzego auta i po nim skakać. Nie uszło to uwadze właścicielowi mercedesa.

Do zdarzenia doszło w sobotę 27 stycznia, około godziny 13.30.

- Z relacji zgłaszającego wynikało, że będąc w domu usłyszał hałasy dobiegające sprzed posesji. Kiedy wyjrzał przez okno, aby sprawdzić co się stało, to zauważył mężczyznę skaczącego po dachu jego samochodu. Natychmiast wybiegł z domu, aby zatrzymać wandala. Po chwili sprawca został przez niego ujęty, a następnie przekazany w ręce wieleńskich mundurowych -

mówi Karolina Górzna-Kustra, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie.

Badanie stanu trzeźwości 43-letniego mieszkańca powiatu poznańskiego wykazało, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Starty, jakie spowodował swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem pokrzywdzony oszacował na 30 tysięcy złotych.

- Zaraz po zatrzymaniu sprawca trafił do policyjnej celi. Następnego dnia po wytrzeźwieniu, usłyszał zarzut uszkodzenia mienia – przestępstwa, za które grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd -

podkreśla Karolina Górzna-Kustra.