Wielki Odpust ku czci Matki Bożej i 100-lecie obecności Misjonarzy Świętej Rodziny w Górce Klasztornej

Martin Nowak
Martin Nowak
W poniedziałek 29 maja, odbyło się wielkie święto w Górce Klasztornej ku czci Matki Bożej. Uczczono również 100-lecie pobytu Misjonarzy Świętej Rodziny w tym wyjątkowym na mapie powiatu pilskiego miejscu.

Wielki odpust

Sanktuarium w Górce Klasztornej (gm. Łobżenica) od wieków przyciąga tłumy wiernych. Jest najstarszym miejscem kultu maryjnego w Polsce. Nazwa Górka Klasztorna powstała w roku 1923, od czasu objęcia tej miejscowości przez księży Misjonarzy Świętej Rodziny. Poprzednio nazywano ją Górką pod Łobżenicą lub Górką na Krajnie.

W poniedziałek 29 maja do Górki zjechały prawdziwe tłumy wiernych. Odbył się tu wielki odpust na cześć Matki Bożej, który został połączony ze 100-leciem pobytu Misjonarzy Świętej Rodziny w Górce Klasztornej.

- Obchodzimy Wielki Odpust Matki-Bożej - Matki Kościoła. Matka Boża objawia się tutaj w pierwszy dzień po Zielonych Świątkach (uroczystość Zesłania Ducha Święta - przyp. red). Tak to trwa właściwie od samego początku tradycji. Tak zapisane jest w dokumentach bernardyńskich. Ponoć był to 13 maja 1079 roku, miesiąc po śmierci św. Stanisława na Skałce -

mówi ks. Piotr Lipski MSF, rektor Domu Zakonnego, kustosz Sanktuarium i proboszcz parafii w Górce Klasztornej.

Maryja sama wybrała Górkę Klasztorną

Matka Boża objawiła się w tym miejscu pasterzowi w 1079 roku. Dzisiaj miejsce to jest znane z cudownego obrazu Matki Bożej Góreckiej oraz studzienki, w której woda - z chwilą ukazania się Maryi - nabrała cudownych właściwości.

Kronikarze bernar­dyńscy z XVII wieku tak opisali objawienie się Matki Bożej w Górce:

- Właśnie służące są słowa Pisma św. temu miejscu święte­mu, bo sobie je sama Najświętsza Maryja Panna poświęciła, ulubiła i jeszcze swą prezencją przyozdobiła, kiedy się nie w obrazie jakim malowanym od malarza, nie w osobie rzniętej od snycerza, ale w Swojej prawdziwej osobie, wielką jasnością otoczona, na ręce lewej maleńkiego Jezusa piastująca, nad studnią w tym gaju wykopaną od pasterzy, poka­zała ubogiemu pastuszce natenczas przy studni bydło pasącemu, co i samo bydło widząc to niezwyczajne widowisko czyli cud, choć niero­zumne, poklękało. Pasterz zaś z bojaźni upadł na ziemię, przecież reflek­tując się coś, wkrótce wstawszy z ziemi poszedł co prędzej do wsi bliskiej nazwanej Rataje to dzieło gorzkie oznajmując i sprowadziwszy z tej wsi ludzi, a potem i z miasta, pokazał im to wszystko, jako i bydło nierozumne jeszcze klęczało. Według relacji starszych ludzi, którzy na to patrzyli, a potem młodszym opowiadali i ci znowu młodszym, dlatego właśnie to święte miejsce Bogu i Najświętszej Maryi Pannie, jako teraz stoi kościół na Górce i cmentarz miejsce zawiera, jest na wieki oddane. Z tych zaś ludzi, którzy się zeszli i byli póki Najświętsza Maryja Panna jeszcze się nad tą studnią w jasności prezentowała, po zniknięciu Jej chorzy, kalecy, którzy tam przybyli, zdrowo do domów powracali.

Misjonarze w Górce Klasztornej

Misjonarze Świętej Rodziny przybyli do Polski w 1921 roku.

- Górka była ich trze­cim domem zakonnym w Polsce. 8 kwiet­nia 1923 roku kardynał Dalbor ofiarował im klasztor wraz z kościołem. Na ofertę objęcia Górki po I wojnie światowej nie reagowali przełożeni Prowincji Bernar­dyńskiej i Reformackiej. Wówczas Pry­mas Dalbor zwrócił się do władz zakonu franciszkańskiego o wyrażenie zgody na przekazanie klasztoru nowemu Zgroma­dzeniu. Dnia 23 kwietnia 1923 roku przy­był do Górki ks. Antoni Kuczera MSF -

czytamy na stronie Sanktuarium Maryjnego w Górce Klasztornej.

Wielki Odpust ku czci Matki Bożej i 100-lecie obecności Misj...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie