Nad ranem - w piątek 19 lutego - czarnkowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu do domu jednorodzinnego na terenie gminy Czarnków. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń mundurowych, nieznany sprawca pod nieobecność właścicieli przedostał się do wnętrza budynku, forsując jedno z okien, a następnie ukradł m.in. narzędzia, elektronarzędzia oraz ubrania. Straty oszacowano na 2 tys. 300 złotych.
- Kryminalni natychmiast przystąpili do szukania włamywacza. Dzięki współpracy z lubaskimi dzielnicowymi w ciągu kilku godzin od zgłoszenia przestępstwa, sprawca wpadł w ich ręce. 36-letni mieszkaniec gminy Lubasz był zaskoczony ,,niezapowiedzianą" wizytą mundurowych. Zaraz po zatrzymaniu trafił na komendę, gdzie usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. W trakcie dalszych czynności policjanci odzyskali skradzione przez niego mienie - informuje rzecznik prasowy KPP w Czarnkowie Karolina Górzna-Kustra.
Podejrzany jeszcze tego samego dnia został przesłuchany i usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi kara do 10 lat więzienia.
- 36-latek znany jest miejscowym stróżom prawa. To nie pierwszy przypadek, kiedy został przez nich zatrzymany. Był już karany za włamanie - dodaje Karolina Górzna-Kustra.
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?