Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wojownicy Ninja w obiektywie Aleksandry Sawińskiej. Na podium stanął m.in. Jakub Kowal z Ninja Warrior Polska

Martin Nowak
Martin Nowak
Sawińska-fotografia
Kondycji, siły i sprawności fizycznej można im tylko pozazdrościć. Nic nie bierze się jednak znikąd. Trzeba wylać dużo łez i potu, aby stać się herosem

Ninja Wolf Race. To była pierwsza tego typu impreza na Stadionie Powiatowym w Pile. W sobotę 25 września doświadczeni już sportowcy, a także śmiałkowie, mogli spróbować swoich sił na specjalnie przygotowanym torze przeszkód, które nie łatwo było pokonać.

Odważnych osób jednak nie brakuje, ale oprócz odwagi liczyła się także szybkość. Kto wygrał w poszczególnych kategoriach?

W kategorii Ninja Kobiety wygrała Barbara Knade (1:37,70). Druga była Justyna Ławniczak (1:45,20), a trzecia Katarzyna Małkowska (2:00,30). W kategorii Ninja Kobiety Masters zwyciężyła zaś Agnieszka Boińska (4:21,44).

Ninja Mężczyźni. W tej kategorii najlepszy był Jakub Kowal. Jego czas to 1:02,01. Tego zawodnika poznała cała Polska, dzięki udziałowi w programie telewizyjnym Ninja Warrior Polska.

Jakub Kowal pochodzi z Krucza. To niewielka wieś pod Czarnkowem. Tam dorastał otoczony rodziną i przyjaciółmi, ale zapragnął zostać... żołnierzem. Na co dzień służy w jednostce wojskowej w Szczecinie i nie przestaje trenować.

- Zgłosiłem się do programu, bo chciałem zaimponować mojej 6-letniej córce Melanii, która od początku jest wielką fanką Ninja Warrior Polska. Chcę jej pokazać, że w życiu nie można się bać, tylko należy odważnie sięgać po marzenia - mówił w marcu tego roku Jakub Kowal.

Mężczyzna ze sportem jest za pan brat od dawna. W przeszłości z wielkim zapałem grał w piłkę nożną w takich drużynach jak m.in. Radwan Lubasz, Błękitni Wronki czy Noteć Czarnków. Z powodzeniem startuje w różnych zawodach. W ubiegłym roku na przykład wziął udział w ogólnopolskiej Spartakiadzie Wojskowej reprezentując Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych. Zajął czwarte miejsce w pokonywaniu toru przeszkód OSF

Na pilskim stadionie po piętach Jakubowi deptali: Filip Brzozowski (1:05,09) i Dariusz Dukiewicz (1:10,03).

Natomiast w kategorii Ninja Masters mężczyzn po złoto sięgnął Łukasz Knioła (1:31,5). Na drugim miejscu na podium uplasował się Grzegorz Bernacki (1:34,24), a trzecie miejsce zajął Dawid Krysztofiński (2:10,48).

Na tym jednak nie koniec. Rozstrzygnięto jeszcze Cross Active Challenge wśród kobiet i mężczyzn. Wśród pań bezkonkurencyjna była Małgorzata Ratajczak (2:31). Druga była Małgorzata Franczyszyn (2:47), a trzecia Aneta Karabanowicz (6:20).

Wśród mężczyzn pierwsze miejsce zajął Kamil Rusin (1:49). Tuż za nim byli: Mariusz Kowalski (1:50) i Paweł Skóra (1:56).

- To był kolejny event Wolf Race I na pewno nie ostatni. Zaskoczyła Nas ogromna frekwencja, przez co musieliśmy zamknąć zapisy, mimo kolejnych chętnych. Przepraszamy, poprawimy się następnym razem - czytamy na facebookowym profilu WOLF TEAM.

Zawody poprowadził Marcin Ćwirzeń z Trzcianki, który również był uczestnikiem programu Ninja Warrior Polska. Więcej o nim pisaliśmy TUTAJ

Wojownicy Ninja w obiektywie Aleksandry Sawińskiej. Na podiu...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto