Ostatni akt dramatu 2-letniego Marcela rozegrał się w nocy z 12 na 13 marca 2020. Ratownicy powiadomili policję o martwym dwulatku w jednym z mieszkań w Chodzieży. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że chłopiec został uduszony przez matkę. Ciałko było wychudzone, brudne, umazane kałem.
Czy można było uniknąć tej tragedii? W październiku ub.r. Marcel trafił do szpitala ze skomplikowanym złamaniem nogi. Już wtedy znęcano się nad nim. I to wyjątkowo brutalnie, skoro chłopiec miał złamaną nogę.
- Podjęte zostały wstępne czynności, policjanci przeprowadzili oględziny, rozmawiali z lekarzami oraz byli w mieszkaniu rodziny. Ustalono, że uszkodzenia ciała Marcela powstały na skutek działania osób trzecich. Funkcjonariusze przekazali sprawę prokuraturze. Tymczasem w prokuraturze nie podjęto czynności, nie wszczęto śledztwa, nie zlecono policjantom żadnych działań - informuje Prokuratora Krajowa.
Dziś prokurator generalny Zbigniew Ziobro odwołał Prokuratora Rejonowego w Chodzieży. Usunął też ze stanowiska, w co praktyce oznacza wyrzucenie z zawodu asesor, która prowadziła sprawę znęcania się nad chłopcem. Powód? Szczególnie rażące zaniedbania. Przeciwko nim toczy się również postępowanie dyscyplinarne.
Usunięta z szeregów prokuratury asesor była formalnie asesorem Prokuratury Rejonowej w Pile. Na Andersa nie zdążyła jednak pracować, gdyż otrzymała delegację do chodzieskiej prokuratury. Na stanowisko asesora została mianowana w październiku 2018 roku. Mianował ją właśnie Zbigniew Ziobro.
Wcześniej szef wielkopolskiej policji odwołał ze stanowiska komendanta powiatowego policji w Chodzieży.
Sprawę zabójstwa dwulatka prowadzi Prokuratura Okręgowa. 21-letnia Anita W. usłyszała zarzut zabójstwa dziecka. Grozi jej kara dożywotniego pozbawienia wolności. Zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad Marcelem usłyszał 22-letni partner kobiety Martin K. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Oboje przebywają w areszcie.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?