Zwłoki starszego małżeństwa odkryto w poniedziałek, 23 listopada, w ich mieszkaniu w jednym z wieżowców przy Śniadeckich. Policję zaalarmowała rodzina, która od dłuższego czasu nie miała z nimi kontaktu. Trzeba było wyważyć drzwi. W środku strażacy znaleźli martwych już domowników.
W poniedziałek przez kilka godzin pracowała na miejscu ekipa dochodzeniowo-śledcza i prokurator. Wstępne oględziny wskazywały na przyczyny naturalne. Nie stwierdzono żadnych widocznych śladów przemocy. Potwierdziły to oględziny wykonane w środę przez biegłego sądowego.
- Nikt nie przyczynił się do ich śmierci. Nie doszło do niej w wyniku przestępstwa. Biegły wykluczył udział osób trzecich w śmierci tych osób -
mówi prokurator Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Jaka była przyczyna ich śmierci? Tego prokuratura już nie ustalała. Śledczych interesowało wyłącznie to, czy doszło do przestępstwa. Jeżeli nie było żadnego przestępstwa prokuratora umorzy swoje postępowanie w tej sprawie.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?