Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 25 maja. Wprawdzie to data jeszcze nieoficjalna, ale partie już układają listy kandydatów.
- Będzie mało czasu na kampanię, bo pewnie wybory ogłoszone zostaną przez prezydenta w marcu. Trzeba się więc spinać - mówi Adam Szejnfeld z PO, który znalazł się na liście , jako jeden z 10 kandydatów w okręgu Wielkopolski, do którego należy również region pilski.
>>> Zobacz też: Komu przekazać 1 procent podatku? Wspierajmy lokalne inicjatywy
PO wystawia na liście same znane nazwiska. Nieoficjalnie mówi się m.in. o byłych ministrach Michale Bonim i Jacku Rostowskim oraz obecnej pełnomocnik rządu ds. równego traktowania Agnieszce Kozłowskiej-Rajewicz. Pewnym kandydatem jest już z kolei Marek Woźniak, marszałek województwa. Jakie szanse wśród nich ma Szejnfeld?
- Kolejność na listach jest alfabetyczna, będę pewnie gdzieś na końcu. Ale jest nadzieja, by po raz pierwszy w historii region pilski miał swojego europosła - mówi.
Tajemnicą jednak nie jest, że PO wystawia w Wielkopolsce "zawodników wagi ciężkiej", bo chce utrzymać obecny stan, czyli zdobyć dwa mandaty. A walka toczyć się będzie jedynie o pięć miejsc w europarlamencie.
- Z pewnością nie będzie to łatwe. Zdobyliśmy dwa mandaty, kiedy mieliśmy 40-procentowe poparcie. Teraz sytuacja wygląda już gorzej - przyznaje Szejnfeld.
SLD liczy chociaż na jeden mandat, lokomotywą listy w Wielkopolsce, po rezygnacji Józefa Oleksego ma być Krystyna Łybacka. Ale obligatoryjnie kandydują wszyscy parlamentarzyści. Dlatego wśród nich jest poseł Romuald Ajchler. Jak ocenia swoje szanse?
- Każdy zawodnik, który staje na starcie chce wygrać - mówi.
Z kolei Twój Ruch w Wielkopolsce wystawi obecnego europosła Marka Siwca. Z regionu pilskiego jeszcze kandydatów nie ma, na razie ich szuka, by podczas kampanii do europarlamentu wypromować ich nazwiska.
Nadchodzące wybory do Parlamentu Europejskiego partie traktują często jak trampolinę w wyborach samorządowych, które odbędą się już w listopadzie. Według tej logiki działa na przykład PiS, który na listach do europarlamentu ma zamiar wystawić wielu samorządowców. Z pilskiego kandydatem ma być radny sejmiku Marcin Porzucek, który jest już oficjalnym kandydatem tej partii na prezydenta Piły.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?