MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wyrzysk - Pani burmistrz tłumaczy, dlaczego dużo zarabia

RED
Maria Bratkowska, burmistrz Wyrzyska
Maria Bratkowska, burmistrz Wyrzyska Dorota Bonzel
W odpowiedzi na artykuł, który ukazał się 11 stycznia br. w Tygodniku Pilskim pt. "Nowa, wysoka pensja" pragnę wyjaśnić kilka kwestii - pisze w liście do naszej redakcji Maria Bratkowska, burmistrz Wyrzyska.

Co do wysokości wynagrodzenia nie będę się szerzej odnosić. Jest to decyzja Rady Miejskiej w Wyrzysku podjęta jednogłośnie, a ponieważ jest to w pełni kompetencja Rady wybranej przez społeczeństwo odbieram tą decyzje jako decyzję przedstawicieli społeczeństwa. Dziwi mnie szum wokół tej sprawy, ponieważ moje nowo ustanowione wynagrodzenie w skali roku w przeliczeniu na 1 mieszkańca wynosi niespełna 10 zł rocznie, co nadal oznacza najniższe obciążenie w na 1 mieszkańca w skali powiatu, w stosunku do pozostałych gmin, bez miasta Piły - trudno porównywać, bo jest to innej kategorii gmina.

Co do stwierdzenia, że "nagrodę dostaje się po wykonaniu pracy" - jest ono dziwne, gdyż nie zaczynam pracy w tej gminie. Przez 3 lata wykonałam wiele inwestycji i remontów. Kilkadziesiąt inwestycji będzie realizowanych przez cała nową kadencję, o których mówiłam w sprawozdaniach w czasie kampanii wyborczej i tym przekonałam wyborców, bo wybrali mnie na nową kadencję.

W związku z tym, że mamy tak bardzo napięty plan inwestycyjny i remontowy, prowadzimy wiele zadań jednocześnie, prowadzimy kilka poważnych inwestycji z udziałem środków unijnych, za kilka miesięcy rozpoczniemy kolejne projekty współfinansowane ze środków unijnych z "Odnowy Wsi" - wszystko to wymaga dużego nakładu pracy od urzędników, których w Wyrzysku nie ma w takich ilościach jak w Pile czy Warszawie, do których się nas porównuje, jak również i ode mnie wymaga dużego zaangażowania co potwierdzam pracą do późnych godzin nocnych w urzędzie.

To wielkie oburzenie o wynagrodzenie burmistrza Wyrzyska jest dziwne, gdyż w dużo mniejszych gminach w sąsiedztwie już w poprzedniej kadencji wójtowie otrzymywali dużo wyższe wynagrodzenie, co w przeliczeniu na mieszkańca danej gminy powodowało obciążenie kosztami wynagrodzenia w przeliczeniu na 1 mieszkańca, czasami 2-krotnie więcej niż na mieszkańca gminy Wyrzysk. Dlaczego więc nie pokazano tych relacji? Komu zależy na tym, aby podsycać emocje w gminie Wyrzysk, zamiast rzetelnie pokazać jak to wygląda na tle sąsiednich gmin, których rozwój ma miejsce, ale jest w podobnym wymiarze jak w gminie Wyrzysk? Natomiast porównywanie do Warszawy jest nie na miejscu. Oprócz prezydenta Warszawy i wiceprezydentów każda dzielnica Warszawy ma swojego burmistrza i aparat administracyjny.

W kwestii odśnieżania ulic i śliskich chodników informuję, że oczyszczanie i utrzymanie zimowe Wyrzyska jest objęte umową z firmą, która była zawarta na początku 2007 r. przez poprzedniego burmistrza. Została tak skonstruowana, że trudno jest ją wyegzekwować. Na szczęście umowa ta wygasa na wiosnę. Zostanie przeprowadzony prawidłowo przetarg i zawarta umowa, która będzie gwarantować właściwe wykonywanie postanowień zawartych w umowie. Chodniki są śliskie, gdyż właściciel nieruchomości przylegających do chodników nie wykonują ustawowego obowiązku odśnieżania chodników.

Na zakończenie autor podnosi kwestię inwestycji - kanalizacji deszczowej w mieście i remontu gminnych kamienic.Kanalizację deszczową w mieście należało inwentaryzować, modernizować, remontować przez wiele lat. Poprzedni włodarze nie tknęli tej kwestii w poprzednich latach, nie inwestowali w remonty, nie było wiadomo do kogo należy jaka sieć. W poprzedniej kadencji podjęłam działania, by zinwentaryzować sieć i ten proces trwa nadal. Będą podjęte działania mające na celu urządzenie kanalizacji deszczowej dla całego miasta. Następnie zadanie to zostanie przekazane do obsługi przez PWiK. To powinno mieć miejsce już dawno. Na dowód tych słów informuję, że była prowadzona korespondencja z wszystkimi właścicielami przyległych nieruchomości przy ul. Przemysłowej i w 2010 r. zaprojektowano kanalizację deszczową wraz z remontem nawierzchni dla tej ulicy. Na odwodnienie ul. Kościuszki wraz z odwodnieniem budynków komunalnych jest przygotowana dokumentacja. Jako burmistrz widzę ten problem i podejmuje sukcesywne działania, by go rozwiązać.

W kwestii remontu kamienic gminnych - nie wiem co autor tekstu miał na myśli. Budynki, w których są pojedyncze mieszkania komunalne są budynkami zarządzanymi przez wspólnoty lub wyznaczonych zarządców. W tej sytuacji gmina nie może być inwestorem takich remontów, a jedynie adresatem na zasadzie członka wspólnoty. O remoncie musi zadecydować wspólnota, a nie gmina.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto