Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabił dwie osoby, z trzeciej zrobił kalekę. Wyrok za śmiertelny wypadek w Grabównie

Agnieszka Świderska
Tragedia wydarzyła się pod koniec 2017 roku na krajowej "dziesiątce" pod Grabównem
Tragedia wydarzyła się pod koniec 2017 roku na krajowej "dziesiątce" pod Grabównem Fot. KPP Piła
Na sześć lat pozbawienia wolności Sąd Rejonowy w Chodzieży skazał 34-letniego Radosława Z z Piły, sprawcę śmiertelnego wypadku w Grabównie, w którym zginęły dwie osoby, a trzecia została kaleką. Tragedia wydarzyła się pod koniec 2017 roku. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.

Tragedia wydarzyła się 29 grudnia 2017 roku na drodze krajowej nr 10 na odcinku Śmiłowo-Grabówno. Sprawcą był 33-letni Radosław Z., kierowca bmw z Piły, który w trakcie wyprzedzania doprowadził do czołowego zderzenia z hyundaiem. Jechał sam. Z wypadku wyszedł bez szwanku. Hyundaiem podróżowały dwa małżeństwa, przyjaciele od kilkudziesięciu lat. Jechali do Piły, gdzie wspólnie planowali przywitać Nowy Rok. Od celu dzieliło ich zaledwie kilkanaście kilometrów. Nie mieli szans uniknąć zderzenia z jadącym prosto na nich bmw, tak samo jak kierowca bmw nie miał już szans uniknąć zderzenia z nimi. Samochody zderzyły się czołowo. Na miejscu zginęła 74-letnia kobieta. Drugi z pasażerów po miesiącu przegrał walkę o życie. Kierowca hyundaia stracił w wypadku nogę.

Chodzieska prokuratura, która prowadziła śledztwo w tej sprawie, oskarżyła go o spowodowanie tragedii. Wyprzedzał na podwójnej ciągłej i mógł mieć na liczniku ponad 120 km/h. Radosław Z. przyznał się do winy, ale twierdził, że zacząć wyprzedzać w miejscu, gdzie było to jeszcze dozwolone i mógł mieć na liczniku maksymalnie 90 km/h.

Proces rozpoczął się w lutym 2019 roku przed chodzieskim sądem. Oskarżony na pierwszej rozprawie przeprosił bliskich ofiar, w tym syna kobiety, która zginęła na miejscu.

- Chciałem przeprosić za wszystko, co zrobiłem. Nie wiem jak to się stało. Bardzo mi przykro. Straciliście swoich najbliższych. Bardzo przepraszam . Wiem co zrobiłem i chcę ponieść sprawiedliwą karę

- wyznał Radosław Z.

Sąd uznał, że sprawiedliwą karą za śmierć dwóch osób i spowodowanie kalectwa u trzeciej będzie kara sześciu lat bezwzględnego pozbawienia wolności. Orzekł także 13-letni zakaz kierowania wszelkimi pojazdami. Dodatkowo Radosław Z. musi zapłacić zadośćuczynienie poszkodowanym w wypadku: odpowiednio 20 tys. złotych i 15 tys. złotych. Wyrok nie jest jeszcze prawomocny. O sporządzenie ustnego uzasadnienia wyroku wnioskował zarówno obrońca oskarżonego, jak i pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto