Syn zabił matkę w Liszkowie
Ta zbrodnia wstrząsnęła całym Liszkowem, w gminie Łobżenica. Syn z premedytacją zabił własną matkę. Dlaczego to zrobił? Sam nie potrafił wyjaśnić. Mówił tylko o problemach z internetem i braku możliwości doładowania konta w telefonie. Czy właśnie to aż tak bardzo go rozwścieczyło? Czy może miał problemy natury psychicznej? Być może odpowiedzi na te pytania usłyszymy po zakończonym postępowaniu.
Do straszliwej zbrodni doszło w poniedziałek 13 marca. Wtedy to w mieszkaniu znaleziono zwłoki 84-letniej kobiety.
- Zwłoki kobiety znalazły jej córki. Pojawiły się w mieszkaniu ponieważ nie mogły dodzwonić się do matki i brata -
mówi prokurator Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
84-latka mieszkała z 60-letnim synem. Jego w momencie przybycia sióstr nie było w mieszkaniu. Policjanci zatrzymali go w terenie. Od razu przyznał się do popełnienia zbrodni. Szczegółowo ją opisał.
- Mężczyzna zadał kobiecie kilka ciosów młotkiem w głowie, a gdy ta straciła przytomność, zacisnął na jej szyi pętlę ze sznurka i udusił ją. Nie potrafił racjonalnie przedstawić motywów zbrodni. Wspominał tylko o problemach z internetem i że nie mógł doładować telefonu -
mówi prok. Łukasz Wawrzyniak.
Dodaje, że to jest to zupełnie nienaturalne, aby 60-letni mężczyzna zabił swoją 84-letnią matkę, ale - niestety - takie zbrodnie się zdarzają. Na razie został tymczasowo aresztowany. W areszcie poczeka na wyrok sądu. W między czasie, zostanie poddany obserwacji.
- Mężczyzna zostanie poddany badaniom sądowo-psychiatrycznym -
dodaje prok. Łukasz Wawrzyniak.
60-latek nigdy wcześniej nie był karany. Grozi mu dożywocie.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?