Być może dramat zwierząt nigdy nie ujrzałby światła dziennego gdyby nie 100 pojemników z toksycznymi odpadami. W ślad za nimi na posesji 29-letniego rolnika z Plut w gminie Szydłowo pojawili się policjanci. Oprócz zbiorników z podejrzaną i niebezpieczną zawartością znaleźli także 22 martwe świnie.
Zwierzęta konały w męczarniach. Z głodu i pragnienia. Wśród nieuprzątniętego gnoju. Co w tym czasie robił 29-letni "rolnik"? Nie wiadomo. Powiatowy lekarz weterynarii nie miał pojęcia w jakim stanie są zwierzęta, gdyż 29-latek nie zgłosił hodowli.
Pilska prokuratura oskarżyła go o znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Dodatkowy zarzut dotyczył złamania przepisów weterynaryjnych. 29-latek przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze.
Wczoraj Sąd Rejonowy w Pile ogłosił wyrok. Za okrucieństwo wobec zwierząt 29-latek został skazany na pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Ma także 4-letni zakaz prowadzenia hodowli zwierząt. Musi także wpłacić 5 tys. złotych nawiązki na rzecz pilskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
Wyrok nie jest jeszcze prawomocny, ale mało prawdopodobne jest, by ktoś go zaskarżył. W przypadku dobrowolnego poddania się karze jej wymiar jest wcześniej ustalany przez prokuratora i oskarżonego. Wprawdzie ostatnie słowo i tak należy do sądu, to jednak Temida rzadko ingeruje w wysokość uzgodnionej kary.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?