Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakaz handlu w niedziele. Nie tylko Biedronka szuka luk w przepisach. Czytelnia, dworzec czy wypożyczalnia sprzętu to tylko niektóre pomysły

Bartłomiej Ciepielewski
Bartłomiej Ciepielewski
Kolejne sieci sklepów pracują nad ominięciem przepisów dotyczących zakazu handlu w niedziele
Kolejne sieci sklepów pracują nad ominięciem przepisów dotyczących zakazu handlu w niedziele Wojciech Wojtkielewicz
Sklepy, które straciły możliwość handlu w niedziele po tegorocznym zaostrzeniu przepisów, szukają nowych metod na wznowienie działalności. Takim sposobem kolejne sieci stają się punktami medycznymi, wypożyczalniami, a nawet... zakładami pogrzebowymi. Zakaz handlu wkrótce znów zostanie zaostrzony?

Od około dwóch lat zakaz handlu obejmuje prawie wszystkie niedziele. Od tego czasu właściciele firm szukają rozmaitych sposobów na ominięcie obowiązujących przepisów. Jako pierwsza, zmiany wprowadziła sieć Żabka, której sklepy rejestrowane były jako placówki pocztowe.

Po wybuchu pandemii COVID-19 pomysł podchwyciły inne sklepy. Placówkami pocztowymi stały się supermarkety Biedronka, Lidl, Carrefour, Topaz, Stokrotka, Kaufland czy Inter Marche.

Sytuacja ta sprawiła, że rząd zdecydował się na zaostrzenie prawa. We wrześniu 2021 roku parlamentarzyści przegłosowali nowe przepisy, które umożliwiały otwieranie się w niedziele tylko sklepom, które większość obrotów uzyskiwały z działalności pocztowej. Wejście zmian w życie skutecznie ograniczyło handel, lecz zmobilizowało też przedsiębiorców do poszukiwania kolejnych luk w przepisach.

Czytelnia w Biedronce

Kilka dni temu pojawiły się pierwsze doniesienia o otwarciu sklepów Biedronka w niedziele. Supermarkety początkowo miały świadczyć usługi jako placówki medyczne, potem okazało się, że bliższy realizacji jest pomysł otworzenia tam czytelni.

Koleżanka dostała informację od jednego ze sklepów: "Będziemy otwarci, będziemy czytelnią. Dostaniemy około 140 sztuk książek. Klient będzie miał aplikację i będzie mógł czytać książki za 3 zł - mówiła skarbnik NSZZ "Solidarność" Anna Gonera.

Wkrótce na sieć spłynęła fala krytyki ze strony organizacji pracowniczych, związkowców, polityków, a także samych pracowników. To właśnie zapowiadany protest personelu prawdopodobnie sprawił, że sieć wstrzymała wdrożenie pomysłu w życie, choć oficjalne żaden komunikat w tej sprawie się nie pojawił.

Kolejne sklepy chcą wykorzystać luki w przepisach

Pomysłowość handlowców nie zna granic, przez co regularnie pojawiają się nowe sposoby na obejście obowiązujących przepisów. W większości są one jednak wdrażane na poziomie lokalnym, przez co nie zyskują tak dużego rozgłosu, jak w przypadku Biedronki.

Ciekawym pomysłem wykazali się między innymi zarządcy supermarketu Intermarche w Cieszynie, którzy korzystając z faktu, że obok sklepu znajduje się przystanek, nazwali placówkę dworcem autobusowym. Wkrótce poczekalnia dworcowa, prawdopodobnie ze względu na kłopoty z PIP, stała się wypożyczalnią sprzętu sportowego.

Podobne plany ma sieć Dino Polska, która przygotowuje się do otworzenia wypożyczalni sprzętu rekreacyjnego i wodnego. Na razie zarząd Dino nie potwierdza tych informacji, a termin wznowienia handlu w niedziele nie jest jeszcze znany.

Nie zabrakło też jeszcze bardziej oryginalnych pomysłów. Przykładowo, jedna ze śląskich sieci delikatesów poszerzyła swoją działalność o usługi pogrzebowe. Inne sklepy stały się stacjami paliw.

Kolejne próby obchodzenia przepisów są nieuniknione, gdyż otwieranie sklepów w niedziele jest wyjątkowo opłacalne. Przed nami zatem zapewne miesiące albo i lata zabawy w kotka i myszkę. Właściciele sklepów będą szukać kolejnych furtek, natomiast politycy będą regularnie łatać wprowadzone przepisy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto