Pojechać do warsztatu samochodowego by wymienić opony na zimowe bez rezerwacji terminu, to obecnie w Pile spore ryzyko. W większości zakładów oponiarskich obowiązują listy kolejkowe, na które trzeba się wcześniej wpisać.
- U nas czeka się średnio tydzień. Ruch jest duży, choć nie ma jeszcze mrozów. Listopad zawsze jest dla nas najgorętszym miesiącem, choć bywa że kierowcy wymieniają opony także w grudniu a nawet jeszcze w styczniu - mówi pracownik Zakładu Opo-niarskiego "Kotliccy" przy ul. Kossaka.
Wymiana opon mniejszych czyli "14" do popularnych cors, czy renault clio kosztuje tu 70 złotych, większych, aluminiowych "16" , już 100 złotych.
Z podobnym wydatkiem kierowcy muszą się liczyć w popularnym zakładzie 'Nowak-opony-serwis " przy ul. Krzywej. Tu wymiana mniejszych "14' też kosztuje 70 złotych i także trzeba się wcześniej zapisać, a potem poczekać kilka dni.
Znaleźliśmy jednak zakład, gdzie opony wymienią nam bez wcześniejszej rezerwacji terminu. Chodzi o firmę "Makulski" przy Lutyckiej. Warto podjechać tu do południa, wtedy nie mam kolejek.
Czytaj też: Tylko co czwarta osoba zdaje w Pile egzamin na prawo jazdy
- Mamy wiele stanowisk, może dlatego nie jest tak źle - tłumaczy pracownik obsługi.
Wymiana opon w firmie "Makulski" jest nieco tańsza niż u konkurencji. Za mniejsze zapłacimy tam jedynie 60 złotych, a za większe 80.
Dlaczego warto wymienić letnie opony na zimowe?
- Mają one inny skład chemiczny, są bardziej elastyczne, co powoduje, że przy niskich temperaturach mają lepszą przyczepność do podłoża. Dzięki temu skraca się droga hamowania. Z kolei na śniegu, czy błocie pośniegowym istnieje mniejsze ryzyko wpadnięcia w poślizg - tłumaczy podinsp. Lesław Matuszczak, zastępca naczelnika wydziału ruchu drogowego w pilskiej komendzie policji.
I zastrzega, że choć opony zimowe nie dają stuprocentowej gwarancji bezpieczeństwa to na pewno warto je założyć.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?