Zgotują sobie sukces?

Uczniowie z Zespołu Szkół Gastronomicznych w Pile zakwalifikowali się do półfinału IV edycji prestiżowego konkursu kulinarnego "Zgotuj sobie sukces". O nagrodę główną - 10 tys. złotych, staż w zagranicznym hotelu i nagrody dla szkoły powalczą już w połowie listopada w Warszawie.

W wiosennych eliminacjach do IV edycji konkursu kulinarnego "Zgotuj sobie sukces" udział wzięło 56 zespołów ze szkół o profilu gastronomiczno-hotelarskim z całej Polski. Do półfinału zakwalifikowały się 24 dwuosobowe ekipy, wśród nich reprezentanci Piły.

O sukcesie decydował autorski przepis młodych kucharzy uwzględniający obowiązkowe składniki - w tym roku były to polędwica wieprzowa i borowik mrożony. Podczas półfinału, który odbędzie się 15 listopada w Warszawie, międzynarodowe jury wyłoni 12 finalistów. Dzień później (16 listopada) powalczą oni o nagrodę główną - 10 000 zł i staż w ekskluzywnej kuchni w zagranicznym hotelu oraz nagrody dla szkoły.

Prace konkursowe składać się będą z II dania głównego i deseru (po 6 porcji), a uczestnicy będą musieli przygotować je w ciągu 1 godziny na podstawie przepisu według własnego pomysłu przy użyciu produktów, które poznają tuż przed rozpoczęciem pracy. Propozycje konkursowe oceniać będzie międzynarodowe jury, które pod uwagę weźmie oryginalność, wygląd i smak dań oraz technikę ich przygotowania. W finale prace poddane będą dodatkowej ocenie przez jury komplementarne, do którego zaproszeni zostaną znani dziennikarze i krytycy kulinarni.

Mistrzowska para z pilskiego gastronomika to Dominik Dobrowolski i Bartosz Przybyliński. Obaj są uczniami ostatniej klasy technikum gastronomicznego. Finał rozpocznie się 15 listopada. Przed młodymi kucharzami naprawdę gorące trzy dni kulinarnej rywalizacji. Przez ten czas zmagać się będą w Warszawie w finale konkursu, w którym wygrać mogą naprawdę cenne nagrody. Prócz gotówki (10 tysięcy złotych) jeszcze bardziej wartościowy jest z pewnością staż w kuchni zagranicznego hotelu. Mogą też zdobyć nagrody dla szkoły. Czy im się uda?

- Nie ma innego wyjścia - bez zastanowienia mówi Julia Piecyk, która przygotowuje uczniów do udziału w konkursie.