Zielone Wzgórza w Pile jak Nowe Żerniki? Współtwórca modelowego osiedla na czele sądu konkursowego [ZDJĘCIA]

Zielone Wzgórza mają być pilskimi Nowymi Żernikami. Wrocławskie osiedle powstaje jako wspólny pomysł miasta, kilkudziesięciu pracowni architektonicznych i samych mieszkańców, którzy byli zaangażowani od samego początku w jego realizację. Efekt to osiedle, na którym jest dom kultury i kościół, dom seniora i przedszkole, bazar i boiska, gdzie mieszkania mają zróżnicowane metraże, a na parterach budynków mieszkalnych mieszczą się rowerownie. To także osiedle, na którym zieleń rośnie w obrębie pasa drogowego i pokrywa część dachów. Z kolei inne dachy pokrywają panele słoneczne, a zbiornik retencyjny pomyślany jest jako zimowisko dla płazów.

I takie właśnie osiedle ma powstać na byłym poligonie wojskowym na Bydgoskim Przedmieściu.

- Na mniejszą oczywiście skalę niż Nowe Żerniki, ale idea jest taka sama. Osiedle, na którym ludzie nie będą się zamykać, ale spotykać, w które będą się angażować, z którym będą się utożsamiać, gdzie będzie chciało się żyć. Coraz częściej nie szukamy już tylko mieszkania, ale miejsca do życia. Miasta są dla ludzi. To osiedle we Wrocławiu jest właśnie nowym spojrzeniem na mieszkańca miasta, a nie na właściciela lokalu mieszkalnego

- mówiła dwa lata temu Iwona Wojtecka, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej kiedy ratusz zdradził swoje plany odnośnie byłego poligonu.

Kto wymyśli Zielona Wzgórza? Jeszcze nie wiadomo, ale wiadomo kto wybierze najlepszą koncepcję. Prezydent Piotr Głowski powołał właśnie dziewięcioosobowy sąd konkursowy, którego przewodniczącym został Zbigniew Maćków. Ten wrocławski architekt, właściciel jednej z największych we Wrocławiu pracowni projektowych, jest właśnie współtwórcą osiedla Nowe Żerniki. I to kapituła, której pracami będzie kierował, przeprowadzi konkurs i wybierze najlepszy projekt koncepcyjny osiedla Zielona Wzgórza.