Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Złodziej audi siał spustoszenie w Pile

Ewa Auer
Złodziej grasował w Pile
Złodziej grasował w Pile Archiwum
Daniel P. rocznik 1972, poczynił niebywałe spustoszenie w Pile. Skradł aż pięć modeli drogich samochodów marki Audi, których nie udało się odzyskać i pewnie już się nie uda.Złodziej jest już w areszcie.

Daniel P. nie był z Piły, a z Gdyni. Ale upodobał sobie nasze miasto i w 2015 roku, bo wtedy właśnie dopuścił się kradzieży aut, działał w Pile jak szalony. Do tego trzeba dodać, że profesjonalnie i pewnie nie sam, o czym przekonana jest pilska prokuratura. Jednak pomocnika nie udało się namierzyć, podobnie jak aut, które rozpłynęły się we mgle.

Jak działał złodziej?
Pierwszej zuchwałej kradzieży mężczyzna dokonał w nocy z 8 na 9 stycznia. Wyłamał drzwi, a potem przy pomocy specjalnego urządzenia pokonał zabezpieczenia i alarm, następnie uruchomił silnik i odjechał. Ukradł wtedy audi a4 warte blisko 70 tysięcy złotych. Kolejna kradzież miała miejsce w nocy z 10 na 11 marca przy ul. Makuszyńskiego. Stąd Daniel P. w podobny sposób ukradł audi a6 warte 45 tysięcy złotych. W aucie były jeszcze cenne przedmioty: laptop i kosmetyczka o łącznej wartości 3,7 tys. złotych. Tej samej nocy mężczyzna próbował jeszcze ukraść z ulicy Grottgera audi a4, ale po wyłamaniu zamka w drzwiach nie dał rady uruchomić silnika. W nocy z 22 na 23 marca upatrzył sobie audi Q5 przy ulicy Nowej, warte 90 tysięcy. Tu nie miał juz kłopotu z dostaniem się do środka i uruchomieniem silnika. Tej samej nocy ukradł jeszcze audi a6 warte 95 tysięcy złotych.

Kolejną udaną kradzież zaliczył pod samym bokiem pilskiej prokuratury. W nocy z 26 na 27 marca, z parkingu przy Andersa odjechał audi a4 wartym 46 tysięcy złotych.

Daniel P. nie działał tylko w Pile. W marcu ukradł jeszcze dwa modele audi w Wałczu, warte w sumie 120 tysięcy złotych i audi a5 w Drawsku, którego wartość sięgała 90 tysięcy złotych. Jeszcze w 2015 roku został w końcu zatrzymany przez policję i okazało się, że to recydywista, który kradł także podczas przerw w karze, które otrzymywał ze względu na zły stan zdrowia. Wtedy wychodził na wolność. Zanim jednak znów trafił za kratki zdążył jeszcze uciec do Niemiec. Tam też kradł auta i wpadł. Pilska prokuratura wystąpiła o Europejski Nakaz aresztowania Daniela P. i niebawem został przekazany stronie polskiej.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto