Aż dwa dni potrwa drugi Pilski Zlot Morsów, który już 25 i 26 marca. Organizatorzy, czyli Pilski Klub Morsów, szacują, że na wspólną kąpiel w jeziorze Płotki może przyjechać nawet 200 osób.
Program jest ciekawy. Już w sobotę o godzinie 18.30 uczestnicy zlotu będą wspólnie morsować. Potem czeka ich ognisko. W niedzielę od godziny 11. będą dojeżdżały kolejne morsy, by o godzinie 12.45 przejść w kolorowej paradzie spod wiaty na Płotkach, na plażę. Po godzinie 13. morsy znów zanurzą się w zimnej wodzie.
Tymczasem w czwartek zlot morsów stanął pod znakiem zapytania.
- Odebrałam po południu telefon od dyrektora MOSiR-u, który poinformował mnie, że cofa zgodę na organizację imprezy na terenie Płotek - mówiła w czwartek Aneta Kurnikowska z Klubu Morsów w Pile.
Kobieta twierdziła, że powodem wypowiedzenia umowy na organizację imprezy miało być to, że patronat honorowy nad zlotem objął starosta pilski.
- Tak się nie robi. Mnie nie interesują polityczne gierki. Chcemy się dobrze bawić, pokazać morsom z innych miast Płotki i miasto, miło spędzić czas - dodała rozgoryczona.
W czwartek wieczorem pojawiły się pozytywne informacje. Zlot morsów jednak się odbędzie, ale miejscem spotkania będzie nie ośrodek Płotki, ale znajdujący się w pobliżu ośrodek Geovita.
W piątek Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Pile wydał oświadczenie w sprawie zlotu morsów:
"W związku z rozpowszechnianymi przez jeden z klubów morsów nieprawdziwymi postami na Facebooku nt. organizacji ich spotkania w Pile nad jeziorem Płotki informujemy:
Ośrodek miejski nad jeziorem Płotki jest otwarty na wszelkie inicjatywy sportowe - i tak oprócz niezorganizowanego wypoczynku na plaży oferuje wiele wydarzeń sportowych, których jest organizatorem lub współorganizatorem.
Oczywiste jest więc, że zawsze po uzgodnieniu z zarządcą ośrodka możliwe jest spotkanie w części rekreacyjnej nad jeziorem.
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Pile i przed, i po ubiegłorocznym spotkaniu w/w klubu zwracał organizatorom uwagę na niezbędną kontrolę w zakresie spożycia alkoholu.
Ponieważ docierają informacje, że również w roku bieżącym nie ma gwarancji w tym zakresie - MOSIR zrezygnował ze współorganizacji części towarzyszącej (wieczornych spotkań).
Organizatorzy mają możliwość komercyjnego wynajmu obiektów, domków - ale na zasadach opisanych w regulaminie Ośrodka i zapewniających spokój i bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom oraz innym osobom przebywającym na jego terenie.
Nie chcemy, by ośrodek miejski kojarzył się w Pile z miejscem imprez i alkoholem. Nie chcemy tym bardziej takiej reklamy w Polsce!"
Zlot morsów w Pile - program imprezy:
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?