MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zmarł na rękach policjanta

Hubert RAJEWSKI
34-letni meszkaniec Glinki (powiat górowski) Dariusz U. decyzją Sądu Rejonowego w Lesznie został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Mężczyzna jest podejrzany o śmiertelne potrącenie 13-letniego rowerzysty ...

34-letni meszkaniec Glinki (powiat górowski) Dariusz U. decyzją Sądu Rejonowego w Lesznie został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Mężczyzna jest podejrzany o śmiertelne potrącenie 13-letniego rowerzysty i ucieczkę z miejsca wypadku. To kolejne wstrząsające zdarzenie tego tygodnia.

Dariusz U. wraz z kolegą przyjechali do Leszna we wtorek po południu. Krążyli po mieście i prawdopodobnie szukali mocnych wrażeń. Szybko je znaleźli, bowiem na ulicy Poplińskiego wjechali w fiata 126p. Świadkowie twierdzą, że próbowali też ukraść radio z uszkodzonego pojazdu. O zdarzeniu poinformowano dyżurnego KMP w Lesznie.

Jak doszło do tragedii

Na ulicę Poplińskiego natychmiast wysłano patrol prewencyjny. Rozpoczął się policyjny pościg. Przestępcy przez centrum kierowali się w kierunku dzielnicy Zaborowo. W pewnym momencie skręcili w szutrową drogę prowadzącą do Henrykowa. - Jechali z bardzo dużą prędkością - twierdzą świadkowie. Około godziny 18.30 na łuku drogi pomiędzy Henrykowem a Przybyszewem pojazd z impetem uderzył w dwójkę jadących na rowerach 13-latków. Mężczyźni natychmiast opuścili pojazd i rzucili się do ucieczki, natomiast policjanci przystąpili do udzielenia pomocy poszkodowanym.

Umierał na rękach

W wyniku odniesionych obrażeń, w chwilę po zderzeniu śmierć poniósł Patryk N. - Umarł niemal na rękach policjanta - twierdzi nadkomisarz Tadeusz Gidaszewski, naczelnik Sekcji Ruchu Drogowego KMP w Lesznie. Drugi z poszkodowanych - Marcin H. ze stłuczonym biodrem trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo. Ślad w psychice jednak pozostał. Wszak na jego oczach zginął kolega ze szkolnej ławy.

Wpadka sprawców

Poszukiwania sprawców trwały zaledwie dwie godziny. Późnym wieczorem 32- i 34-letni mieszkańcy Glinki zostali zatrzymani. - Obaj byli pod wpływem alkoholu. Żaden z nich nie chciał przyznać się do kierowania pojazdem. Wzajemnie się obciążali - twierdzi Piotr Rosiński, rzecznik prasowy KMP w Lesznie. - W tej chili niewiadomą pozostaje jedynie ustalenie, czy mężczyźni spożywali alkohol jeszcze przed wypadkiem, czy dopiero po. Od chwili wypadku do momentu zatrzymania mężczyzn upłynęło bowiem trochę czasu. Wszelkie wątpliwości powinny wyjaśnić specjalistyczne badania - dodał.

W końcu się przyznał

W czwartek koło południa podejrzanych przesłuchano w siedzibie Prokuratury Rejonowej w Lesznie. W tym samym czasie słuchano również zeznań jednego z zabójców 14-letniej Wioletty, której tragiczna śmierć zdominowała wszelkie inne zdarzenia w mieście. - W trakcie przesłuchań Dariusz U. przyznał się do kierowania audi 80 i potrącenia chłopców. Zwróciliśmy się do sądu o tymczasowe aresztowanie mężczyzny - poinformował Jerzy Maćkowiak, prokurator rejonowy w Lesznie. Sąd przychylił się do wniosku i aresztował Dariusza U. na okres trzech miesięcy. Za spowodowanie wypadku i ucieczkę z miejsca zdarzenia grozi mu do 12 lat więzienia. Nie znaleziono natomiast podstaw do zastosowania aresztu wobec jego kompana.

Wieś w żałobie

Wieś Henrykowo, gdzie na co dzień mieszkał 13-letni Marcin, pogrążona jest w żałobie. Mieszkańcy nie mogą pogodzić się ze śmiercią chłopaka. - Tego kierowcę powinno się od razu powiesić - krzyczy jedna z mieszkanek. - To był taki dobry chłopak, nikomu nie wadził. Razem z Patrykiem od września mieli pójść do gimnazjum, a tu taka tragedia. Ciągle nie możemy w to uwierzyć.

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto