Wydawać by się mogło, że każdy z nas przychodzi na świat jako homo sapiens i jako istota myśląca przeżywa życie. W życiu niektórych osobników, zwanych potocznie wandalami, zdarza się jednak w pewnym momencie błąd systemu. Z homo sapiens stają się homo antysapiens, co, niestety, ma szkodliwy wpływ na najbliższe otoczenia.
Ofiarą takich homo antysapiensów padła ostatnio w Trzciance popularna wiata "Czesiówka". Teraz pojawili się na placu zabaw na pilskich Płotkach, który po ich odwiedzinach musiał został zamknięty.
Jeżeli w głowach wandali nie ma mózgu, to co jest? I jak takich karać? Każda grzywna w tym przypadku będzie za mała. Powinni poświęcić przynajmniej pół roku z życia na prace społeczne, żeby w pustej przestrzeni wewnątrzmózgowej zdążyło się im zapisać wielkimi literami, że place zabaw, ławki, wiaty, przystanki itp., są święte. Czyli nietykalne.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?