Uczniowie ZSE w Pile w poniedziałek mogli oddać krew. Akcja została zorganizowana już po raz siódmy. Chętnych do podzielenia się życiodajnym płynem nie brakowało.
- Sześć poprzednich edycji pozwoliło zebrać 100 litrów krwi. Mam nadzieję, że tym razem uda się pobić rekord, który wynosi 23 litry podczas jednej zbiórki - mówił Jerzy Wyczechowski, uczeń ZSE w Pile. I dodaje: - To już jest symbol tej szkoły, że nie tylko młodzież uczy się przedmiotów ogólnych i zawodowych, ale też nauczyciele starają się nam wpoić, że trzeba być człowiekiem i czasami oddać drugiemu cząstkę siebie.
>>> Zobacz też: Piła: charytatywny maraton zumby dla Darii Pyszewskiej
Z inicjatywy uczniów cieszyła się Renata Strojna, dyrektor szkoły.
- Pomimo ogromnego postępu medycyny, krew wciąż jest lekiem niezastąpionym. Cieszę się, że uczniowie to rozumieją. Akcja została zorganizowana z inicjatywy samorządu uczniowskiego i szkolnego koła PCK. My ich tylko wspomagamy ciastkami i kanapkami.
ZSE w Pile zaprasza 5 kwietnia w godzinach od 10. do 13. na Drzwi Otwarte.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
