Będzie nowa strażnica dla Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Pile. Wbito już ponad 350 pali. Teraz czas na mury [WIZUALIZACJE]

Nowa scania, która trafiła w ubiegłym roku do Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 kosztowała tyle co mercedes maybach, czyli prawie 2,3 mln złotych. Strażackie wozy ze względu na wyposażenie to jedne z najdroższych na rynku. Trudno wyobrazić sobie, by ktokolwiek trzymał mercedesa maybacha w starej szopie z przeciekającym dachem. Wprawdzie warunki, w których w „jedynce” na Moniuszki były garażowane samochody nie były aż tak tragiczne, to jednak znacznie odbiegały już od standardów. Podobnie jak magazyny dla coraz droższego specjalistycznego sprzętu czy zaplecze socjalne dla strażaków. Wiele do życzenia pozostawia również salka narad, w której mogą się odbywać wyłącznie kameralne spotkania czy szkolenia. Nieprzypadkowo roczne narady pilskich strażaków odbywają się w murach MDK, a nie na Moniuszki.

Z kolei sam budynek, w którym oprócz JRG nr 1 mieści się również siedziba komendy, do najmłodszych również nie należy. Budowany w latach 60-tych, ostatni poważny remont przeszedł w latach 80-tych. To wszystko sprawia, że budowa nowej strażnicy dla największej pilskiej jednostki już dawno przestała być jedynie marzeniem komendanta, a stała się koniecznością. Inwestycja ma pochłonąć 14 mln złotych. To optymistyczny kosztorys, gdyż sporządzony był jeszcze przed wyborczą gorączką, która wywindowała w górę ceny wszystkich inwestycji.

Klamka w sprawie budowy nowej strażnicy jednak zapadła. Zakończono już pierwszy etap inwestycji: fundamenty z 350 pali są już gotowe. Dlaczego pale? Lepiej znoszą większe obciążenie, a strażackie wozy i sprzęt do lekkich nie należą. Kolejny przetarg powinien być już rozpisany na samą budowę strażnicy. Będzie to jeden z najnowocześniejszych tego typu obiektów w kraju.

- Przeprowadziliśmy rekonesans w innych jednostkach, by podpatrzeć i przenieść do siebie sprawdzone u nich rozwiązania - mówi bryg. Rafał Mrowiński, komendant powiatowy straży pożarnej w Pile.

Co wiadomo o nowej strażnicy? Będzie to dwukondygnacyjny budynek w kształcie litery L, i powierzchni ponad 2000 metrów. Na parterze znajdzie się m.in. garaż na dziewięć wozów bojowych, magazyn chemiczny, myjnia, w której przewidziano też miejsce do mycia i suszenia węży strażackich, pomieszczenie do dezynfekcji sprzętu ochrony dróg oddechowych oraz tzw. szatnie brudne, w których strażacy będą mogli zostawić po akcji ubrania bojowe.

Z kolei na piętrze znajdzie się sala narad z prawdziwego zdarzenia, pokoje biurowe dla dowódcy i zastępcy dowódcy JRG oraz całe zaplecze socjalne dla strażaków: cztery sypialnie, jadalnia, świetlica, szatnia z łazienką i sauną. Prawie 67 metrów zarezerwano na „pomieszczenie sportowo-rekreacyjne”. Dodatkowo przy strażnicy ma powstać boisko wielofunkcyjne.

Do nowego budynku przeprowadzi się tylko jednostka. Komenda zostanie na starym miejscu w starym budynku, który doczeka się jednak kapitalnego remontu.