Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bank danych o lasach ma zawsze aktualne informacje

opr. Martin Nowak
Grzegorz Tuziak
Jak to się dzieje, że każdy może korzystać z danych mapowych? Specjaliści od leśnych map numerycznych przedzierają się przez tysiące stron dokumentów, gigabajty danych i setki kilometrów obszarów leśnych

Jak to się dzieje, że na mapie w Banku Danych o Lasach pojawia się nowa ścieżka rowerowa, szlak turystyczny, zbiornik retencyjny, obszar cenny przyrodniczo lub kulturowo i objęty ochroną, powierzchnia, gdzie zostały ścięte drzewa i będzie przygotowana do sadzenia lasu, a także informacja o miejscu gdzie spłonął las? To wynik ciężkiej pracy osób, które godzinami siedzą przed komputerem i przesuwają punkty, linie, a nawet całe poligony w odpowiednie miejsce.

- Ludzie, którzy zajmują się leśną mapą numeryczną w nadleśnictwie są najwyższej klasy specjalistami i dbają o to, by informacje na mapie zgadzały się z tym, co znajduje się w terenie. Praca przy nanoszeniu wszystkich danych z terenu jest ogromna, wykonuje się ją przez cały rok. To ciągła współpraca z powiatowymi ośrodkami dokumentacji geodezyjnej i kartograficznej oaz innymi instytucjami takimi, jak np. RDOŚ, lecz też ze wszystkimi specjalistami ze swojego nadleśnictwa - mówi Dominika Nadolna z RDLP w Pile.

- Tutaj liczy się znajomość i sprawna obsługa specjalistycznych programów mapowych, precyzja, cierpliwość oraz wiedza na temat wszystkich zmian, które zachodzą w lesie, np. jakie prace zostały wykonane w terenie, jak zmieniły się działki ewidencyjne, czy dokonano zamian gruntów, czy zmieniono przebieg tras turystycznych.

Doprowadzenie map do ładu wymaga ciszy i spokoju, których brakuje w biurze. Dlatego „mapowcy” zbierają się razem i porządkują mapy nadleśnictw, wspierając się nawzajem i dzieląc swoją wiedzą z innymi. Zwoje kabli, parujące głowy i śmigające po blacie myszki - tak wygląda aktualizacja map nadleśnictw, czyli nanoszenie i sprawdzanie poprawności tych wszystkich zmian, które miały miejsce w nadleśnictwie w roku poprzednim.

Po takim tygodniu każdy zdaje mapę do sprawdzenia do Wydziału Zasobów w RDLP. Po zatwierdzeniu mapy, dane są przesyłane do BDL i każdy może być spokojny, że nie zgubi się w lesie.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto