MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Centrum Ogrodnicze w Pile sprzedaje bratki, z których dały dochód przeznaczony jest na pomoc uchodźcom

Michalina Pieczyńska-Chamczyk
Michalina Pieczyńska-Chamczyk
Cały dochód z sobotniej sprzedaży bratków Centrum Ogrodnicze Prima przeznaczy na pomoc ukraińskim uchodźcom.

Jeszcze przed otwarciem centrum, przed bramą stali klienci, który przyjechali specjalnie po bratki. Niektórzy wprost mówili, że nawet nie mają gdzie ich posadzić, ale kupić chcą.

- Zamówiliśmy na sobotę 1600 bratków, już ponad tysiąc sprzedaliśmy -

mówi około godziny 12.00 Tomasz Czapiewski, właściciel Primy.

Centrum czynne jest dzisiaj do 15.00, więc obaw o sprzedanie reszty nie ma. Choć w pierwszej kolejności z kartonów zniknęły te żółto-niebieskie, to w sprawie kolorów nikt nie wybrzydzał.

Tomasz Czapiewski zatrudnia pracowników z Ukrainy. Dwoje z nich po wybuchu wojny, ściągnęło do Piły swoje rodziny, w sumie 12 osób. Ze znalezieniem mieszkań i pomocą materialną nie było problemów. Właściciel Primy jest zbudowany solidarnością i chęcią niesienia pomocy. A ta będzie jeszcze potrzebna.

- Oni wyjechali ze swojej miejscowości ostatnim autobusem. Już słyszeli wystrzały... -

opowiada o przybyłych do Piły Ukraińcach.

Procesja różańcowa za Ukrainę [ZOBACZ ZDJĘCIA]

Wiec poparcia dla Ukrainy. Frekwencja dopisała w Łobżenicy [...

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto