Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kochają podróże i kabaret. Z tego połączenia powstał projekt ,,Cooltour’a de Europe”!

Joanna Dróżdż
Podczas swojej ponad trzytygodniowej trasy odwiedzają różne europejskie kraje. Poprzez swój projekt chcą zachęcić Polaków do wyboru kierunku południowo - wschodniego, jako celu - nie tylko wakacyjnych - podróży.

Projekt CoolTour’a de Europe to pomysł czterech studentów z Poznania. Od 16 kwietnia są oni w trasie - wyruszyli z Grodu Staszica w kierunku Gruzji, aby poznawać spotykane po drodze kraje i promować w nich kulturę kabaretu.

Swoją wyprawę Ania Zawiślak, Bartek Szczudło, Dominik Koźlarek oraz pilanin - Wojtek Masiukiewicz przygotowywali z iście studenckim spokojem, czyli... na ostatnią chwilę. Początkowo planowali jechać stopem na mecz do Barcelony, potem jednak stwierdzili, że chcą zrobić coś bardziej szalonego. - Chcieliśmy połączyć naszą miłość do podróży z tym, czym się zajmujemy i co kochamy, czyli promowaniem kultury kabaretu - mówią uczestnicy.

Mając w planach ponad 9 tysięcy kilometrów musieli zająć się nią nie tylko pod względem logistycznym, przygotować plan trasy i środek transportu, ale także ustalić miejsca występów. - Najczęściej odbywało się to drogą mailową. Kontaktowaliśmy się między innymi z Polonią w danym kraju, domami kultury czy ambasadą. Bardzo nas cieszy, że odzew na nasze maile był zwykle bardzo pozytywny. Ludzie chcieli, abyśmy do nich przyjechali i wystąpili - podkreślają. - Nie ma problemu z dogadaniem się, w zasadzie wystarczy znajomość języka angielskiego, która na południu Europy jest powszechna.

Można śmiało powiedzieć, że zapowiedź gościnnego przyjęcia w poszczególnych krajach była dla czwórki młodych ludzi ostateczną zachętą i powodem, dla którego postanowili ruszyć w tę niezwykłą, choć szaloną trasę. - Początkowo chcieliśmy swoją podróż odbyć żukiem - wspominają.

Ostatecznie zwyciężyły jednak względy praktyczne i z uwagi na znaczną odległość studenci wybrali mniej awaryjny pojazd - średniej wielkości dacie logan. Za sprawy techniczne w ekipie odpowiada Wojtek, pochodzący z Piły student reklamy na poznańskim UAM-ie.

To właśnie głównie dzięki niemu możemy na bieżąco podglądać wrażenia z podróży sympatycznej ekipy publikowane na profilu „CoolTour’a de Europe” na facebooku. Mimo iż czasami bywają problemy z zasięgiem.

Część artystyczną całej wyprawy ma pod opieką Bartek, który wraz z Dominikiem są założycielami wspomnianej już Formacji Prokrastynanci oraz innego projektu, znanego pod nazwą „Ministerstwo Chałtury”. Co ciekawe, to właśnie taki jest też adres mailowy CoolTour’y de Europe.

Na jakie skecze mogą liczyć mieszkańcy południowej Europy i pozostałych krajów, do których zawitają studenci z Poznania? - Staraliśmy się przygotować program na tyle uniwersalny, aby spodobał się w różnych krajach, także tych bardziej odległych kulturowo. Kiedy występujemy w Polsce mniej więcej znamy nasz polski humor i łatwiej nam się dopasować - wyjaśniają.

Z pewnością dla młodych artystów będzie to ciekawe i pełne wyzwań doświadczenie. Nie budzi w nich ono jednak obaw, bo w przygotowanym programie jest spore pole do improwizacji. Młodzi chcą do skeczów włączyć także swoich widzów.

W poniedziałek, 16 kwietnia, w samo południe, w Pile rozpoczęła się trasa CoolTour’a de Europe. Już kilka minut po północy młodzi zameldowali się ze Słowacji. Po dwóch dniach byli na Węgrzech. Poprzez Serbię dotarli do Bułgarii, gdzie odbył się występ dla tamtejszej Polonii. A ta, jak się okazało jest całkiem spora i... bardzo gościnna! Dzięki temu przyjaciele zdecydowali się pozostać tam o jeden dzień dłużej niż początkowo zakładali.

Kolejnym przystankiem na trasie studentów była Turcja. Ta część wyprawy stanowiła dużą niewiadomą z powodu napiętej sytuacji politycznej. Na szczęście 23 kwietnia późnym popołudniem ekipa dotarła do Gruzji.

- Polacy są tutaj lubiani - napisali na swoim facebookowym profilu, na którym fani na bieżąco mogą śledzić ich poczynania. - Co więcej, Lech Kaczyński uważany jest za bohatera narodowego! Prezydent Polski w konflikcie Gruzji z Rosją opowiedział się po stronie Gruzinów, czym zyskał sobie ich przychylność. W wielu większych miastach znajdują się ulice z nazwiskiem byłego prezydenta.

Po osiągnięciu celu młodzi z powrotem przez Turcję, a następnie Grecję, Macedonię, Albanię i Czarnogórę zmierzają z powrotem do Polski. Obecnie, jeśli plan zostanie utrzymany, powinni znajdować się w Słowenii.

- To będzie prawdziwa perełka na mapie naszej podróży - planujemy występ pod skocznią w Planicy i szczerze mówiąc nie mogę się już doczekać! - mówi Dominik.

Ostatnimi przystankami przed przekroczeniem polskiej granicy będą Austria oraz Czechy. Powrót planowany jest na środę, 9 maja.

Wszystkich, których zaciekawiła ich szalona historia, studenci serdecznie zapraszają na spotkanie podsumowujące wyprawę. Jest ono planowane na 11 lub 12 maja w ODK “Pod Lipami” w Poznaniu. Na pewno nie zabraknie tam zdjęć, pamiątek i zabawnych anegdot z podróży...

Aby to spotkanie mogło się odbyć, młodzi muszą szczęśliwie powrócić do stolicy Wielkopolski. - Mamy wsparcie wielu sponsorów i partnerów, którym w tym miejscu chcielibyśmy bardzo gorąco podziękować. Bez ich wsparcia nasza wyprawa pewnie pozostałaby w sferze marzeń - kończą.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto