Kolej Plus w Wielkopolsce! Na liście zakwalifikowanych projektów linia Czarnków - Rogoźno - Wągrowiec

Do II etapu programu Kolej Plus zakwalifikowało się 79 wniosków, jednak ze względu na koszty przygotowania dokumentacji, część samorządów się wycofała z dalszego udziału w procesie ubiegania się o realizację projektu. Ostatecznie złożono 47 wniosków opatrzonych dokumentacją planistyczno-prognostyczną. PKP PLK po ocenie wybrały 34, które zostaną skierowane do realizacji.

Budżet programu decyzją Rządu został zwiększony do blisko 11 mld zł, czyli prawie dwukrotnie. I taka właśnie kwota zostanie podzielona pomiędzy wybrane projekty. Łącznie prace obejmą 1203 km linii kolejowej.

W te kilometry wlicza się długość linii z Czarnkowa przez Rogoźno do Wągrowca, czyli 65 kilometrowy zbieg linii numer 236 i 390. Informacja o zakwalifikowaniu między innymi tego projektu poprzedzona była szeregiem prac wykonanych przez samorządowców, ich determinacją. Teraz jeszcze tylko muszą w swoich kasach znaleźć pieniądze, by pokryć 15 procent kosztów tej inwestycji. W przypadku linii Czarnków – Rogoźno – Wągrowiec mowa o wszystkich samorządach, na terenie których ten szlak biegnie.

- Bardzo się cieszę, ale jeszcze nie znamy żadnych szczegółów. Środków nie mamy zabezpieczonych ponieważ nie wiadomo było do końca, czy nasz projekt przejdzie oraz jaką kwotę będziemy musieli dołożyć. Musimy przecież dokładać swój wkład do inwestycji z Polskiego Ładu. Szalony to czas, ale choć nie wiemy jeszcze ile, to nie wyobrażamy sobie bez kolei. Przecież za chwile będziemy wyalienowani komunikacyjnie. No i kto to widział, żeby miasto powiatowe było bez komunikacji –

mówi Andrzej Tadla, burmistrz Czarnkowa.

Za tym, aby odbudować ten właśnie odcinek lobbowali zarówno samorządowcy, przedsiębiorcy, jak i poseł Prawa i Sprawiedliwości:

- Determinacja władz samorządowych i społeczników przyniosła efekt. Program Kolej Plus to priorytet dla naszego rządu. Skorzystają z niego głównie mieszkańcy mniejszych miejscowości. W przypadku Czarnkowa, to także szansa na dalszy rozwój przedsiębiorstw, którym sprawny transport kolejowy znacznie ułatwi działalność –

mówi Marcin Porzucek, poseł na Sejm.

Na odcinku linii kolejowej Czarnków – Rogoźno ruch kolejowy prowadzony jest cały czas, z tym że towarowy. Było to niewątpliwie ogromnym plusem przy ocenie projektu, ponieważ linia ta fizycznie istnieje, nie trzeba jej budować od nowa. Odtworzenie ruchu pasażerskiego będzie jednak wyzwaniem wymagającym odbudowania infrastruktury takiej, jak chociażby perony, urządzenia sterowania ruchem i tak zwane mijanki, czyli miejsca, w których będą mogły się mijać pociągi jadące w przeciwnych kierunkach, ponieważ linia jest jednotorowa i tak pozostanie. Od zera natomiast powstać musi łącznica linii numer 236 z linią numer 390 przy stacji Bzowo-Goraj, która umożliwi przejazd z Czarnkowa do Rogoźna i z powrotem bez konieczności zmiany kierunku jazdy na stacji Bzowo-Goraj. Co ciekawe takie rozwiązanie było planowane jeszcze przed II wojną światową. Ta jednak ówczesnym kolejarzom pokrzyżowała szyki.

Odcinek z Rogoźna do Wągrowca to nieczynna od kilku lat linia, która potrzebuje remontu. Przed jej zamknięciem, jeździły tamtędy zarówno pociągi pasażerskie jak i towarowe.

Zgodnie z projektem, reaktywowaną trasa mają pojechać 4 pary pociągów, ale nieoficjalnie pojawiały się głosy, że rozsądne byłoby uruchomienie aż 10 par. Kursy te mają być obsługiwane przez szynobusy. Jeżeli odbudowa linii przebiegnie zgodnie z planem, to pociągi te w rozkładzie jazdy pojawią się w 2029 lub 2030 roku.