Koncert na 70-lecie czyli od Bonda do Radetzkiego [ZDJĘCIA]

Już od samego wejścia do Regionalnego Centrum Kultury w Pile, gdzie odbyło się to wydarzenie, gości witały marsze w wykonaniu Orkiestry Dętej Rogozińskiego Centrum Kultury. Była to tylko zapowiedź, tego co ten zespół pokazał na wielki finał koncertu. Jeszcze przed częścią oficjalną na scenie pojawiła się druga z zaproszonych orkiestr: Orkiestra Dęta Nadnoteckiego Centrum Kultury w Wieleniu, która swój występ rozpoczęła od znanego motywu z serii o przygodach agenta 007.

Następnie zaprezentowały się poczty sztandarowe chórów: „Echo” z Rogoźna, „Św. Cecylii” ze Złotowa, „Lutnia” z Roska, „Di … Ortica” z Szydłowa i „Halka” z Piły.
Później przyszedł czas na wspólne, dla wielu osób wzruszające, wykonanie przez wszystkie chóry pieśni: „Gaude Mater Polonia”, „Leć o pieśni” i „My, Pierwsza Brygada”.

O podniosłości chwili i znaczeniu ruchu śpiewaczego mówił prezydent Piły Piotr Głowski.

Jesteście Państwo pomostem w kultywowaniu historii i tradycji, bo tych którzy rozpoczynali działalność Oddziału 70 lat temu już tutaj nie ma. Ci, którzy będą świętować stulecie, może jeszcze się nie narodzili. I jedni i drudzy nie mają ze sobą żadnej łączności. To Wy jesteście tym łącznikiem. Przekazujecie poprzez swoją pasję i zaangażowanie to, co Wam w duszy gra, co jest w naszej historii i tradycji. Więc wielka jest nie tylko jakość tego, co robicie na co dzień, ale wielka też odpowiedzialność. Jesteście na pewno ważniejsi nawet od profesjonalistów, bo oni przecież to robią, żeby żyć, a Wy żyjecie po to żeby śpiewać i grać.

W imieniu marszałka Województwa Wielkopolskiego, Marka Woźniaka, życzenia złożył radny i przewodniczący Komisji Kultury w Sejmiku Samorządowym, a także muzyk, chórzysta i twórca Festiwalu Blues Express, Henryk Szopiński.

Gratuluję pięknego jubileuszu i życzę wielu lat wspólnego śpiewania, grania oraz możliwości do spotykania się i przede wszystkim zdrowia. Żebyście w zdrowiu przekazywali kolejnym pokoleniom swoją pasję.

Wicestarosta złotowski Małgorzata Sameć dziękowała chórzystom i muzykom orkiestr dętych za skuteczne krzewienie zamiłowania do muzyki wokalnej i instrumentalnej, jako jednego z najważniejszych wyrazów ducha polskiego.

Tak naprawdę mało kto wie, że Wy robicie to z dobroci z serca, z woli krzewienia kultury. Często zostawiając swój dom i swoje rodziny po to, żeby biec, spotykać się i aby potem przedstawiać to nam, którym tak jak mnie „słoń nadepnął na ucho”, dlatego dziękuję za wszystko.

Wójt Zakrzewa Marek Buława składając życzenia, zaprosił wszystkich właśnie do Zakrzewa na przyszłoroczne obchody 100-lecia Chóru „Tęcza” i przy okazji złożył deklarację, że też kiedyś w chórze zaśpiewa.

Obchody 100-lecia Chóru „Tęcza” będą trwały od marca do października przyszłego roku. Będzie to wielkie święto, bo my w Zakrzewie lubimy śpiewać, tańczyć i bawić się. Dla mnie śpiew i chóry to tak naprawdę całe życie, bo w mojej rodzinie dziadkowie śpiewali. W Chórze „Tęcza” moi rodzice, a w przyszłości i ja na pewno też będę śpiewał.

W dalszej części koncertu prezes Estera Serówka przypomniała historię Oddziału Nadnoteckiego PZChiO. Powstał on dokładnie 24 listopada 1951 roku, a „ojcami założycielami” były trzy chóry: „Halka” i „Echo” z Piły oraz „Harmonia'” z Czarnkowa.
Dzisiaj do Oddziału należy 17 chórów i 6 orkiestr dętych. Tylko w ciągu minionych 10 lat wszystkie te zespoły dały łącznie 4738 koncertów!
Ze sceny padły też życzenia powrotu do zdrowia dla przebywającego w szpitalu wieloletniego prezesa Aleksandra Korkowicza, który pełnił tę funkcję w latach 1988-2017. Zasłużeni działacze Oddziału Nadnoteckiego otrzymali złote odznaki z wieńcem laurowym przyznane przez Zarząd Główny PZChiO. Otrzymali je: Iwona Szylke, prezes Chóru „Lutnia” z Roska, Tadeusz Kurzac, kapelmistrz Orkiestry Dętej MCK w Czarnkowie i Joanna Kuliberda, członek Zarządu Odziału Nadnoteckiego PZChiO.

Na finał wystąpiły chóry: „Gromada” ze Starej Wiśniewki, pilska „Halka”, „Sonata” z Okonka, Chór Parafialny „Głos Przemienienia” z Morzewa, „Lutnia” z Roska, „Św. Cecylii” ze Złotowa i „Tęcza” z Zakrzewa. Koncert zakończył występ Orkiestry Dętej z Rogoźna, która zaprezentowała kilka utworów, a „Marsz Radetzkiego” w jej wykonaniu „wyrwał” publiczność z foteli.