Kradzież w galerii handlowej w Pile. Wpadły dwie nastolatki

Jedno wyjście do galerii i dwa tysiące złotych w kieszeni. Na tyle oszacowano rzeczy, które dwie 13-letnie mieszkanki powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego, ukradły ze sklepów w jednym z centrów handlowych w Pile. Nie zdążyły się jednak nimi nacieszyć.

Dziewczyny wpadły w sklepie obuwniczym. Nie spodziewały się, że bramki sklepowe powstrzymają je przed wyjściem ze skradzionym obuwiem. Wpadły na gorącym uczynku i musiały poczekać na przyjazd policji. Wtedy wyszły na jaw również inne kradzieże.

- W trakcie prowadzonych czynności policjantów zdziwił fakt, że dziewczynki miały torby pełne nowej odzieży. Podczas rozmowy nieletnie przyznały się również do kradzieży biżuterii i ubrań z innych sklepów w galerii handlowej - mówi sierż. Magdalena Szukajło z Komendy Powiatowej Policji w Pile.

Kamery monitoringu zarejestrowały fakt wynoszenia przez mieszkanki powiatu czarnkowsko- trzcianeckiego ubrań z czterech sklepów.

- Schemat działań każdej kradzieży był podobny. Nieletnie wybierały ubrania, następie w przymierzalni pozbywały się zabezpieczeń i odrywały metki z odzieży. Pakowały towar do toreb i wychodziły ze sklepów - dodaje sierż. Magdalena Szukajło.

Wartość skradzionych przez 13-latki ubrań przekroczyła 2 tysiące złotych. Teraz o dalszym losie 13-latek zdecyduje Sąd Rodzinny i Nieletnich.