Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kruk Inkaso żąda opłat za abonament. To oszustwo!

ADB
Kruk Inkaso wysyła takie wezwania do zapłaty
Kruk Inkaso wysyła takie wezwania do zapłaty ADB
W skrzynkach pocztowych można znaleźć listy od firmy Kruk Inkaso, która żąda wpłaty na konto 79,90 zł. To oszuści podszywają się pod znaną firmę windykacyjną.

W ubiegłym tygodniu list o ostatecznym wezwaniu do zapłaty otrzymała pilanka. W sumie jej dług wyniósł 898,61 złotych. Na tę kwotę składała się należność z tytułu abonamentu: 79,9 złotych, 176,71 złotych odsetek oraz koszty windykacji, wynoszące aż 642 złote. Ale była też informacja, że jeśli w ciągu siedmiu dni od otrzymania wezwania kobieta przeleje na konto 79,90 złotych, to reszta długu zostanie jej umorzona.

Było też ostrzeżenie, że jeżeli pieniądze nie zostaną przelane, sprawa zostanie skierowana do sądu, a komornik odzyska dług z majątku dłużnika. Firma groziła też, że jej pracownicy odwiedzą miejsce zamieszkania i zatrudnienia dłużnika, że zostanie zawiadomiony Urząd Skarbowy, a pani Magda ostatecznie trafi do Krajowego Rejestru Dłużników. Na dole strony wielkimi czerwonymi literami napisano, że egzekucja długi jest nieunikniona. Wszystko to wyglądało bardzo poważnie.

Pilanka nie zapłaciła. Chociaż faktura wyglądała wiarygodnie, kobieta nabrała podejrzeń.

- Nie było informacji za jaki okres zalegam. Spróbowałam zadzwonić na numer infolinii, który był podany na fakturze, ale tam nikt nie odbierał. W końcu zaczęłam szukać w internecie informacji o firmie Kruk. Okazało się, że faktycznie mieści się ona we Wrocławiu, ale pod innym adresem i ma inne logo - opowiada kobieta.

Prawdziwa firma Kruk mieści się przy ulicy Wołowskiej 8. Oszuści, którzy się pod nią podszywają, mają swoją siedzibę w bloku przy ulicy Wilhelma Roentgena 8/11. Logo różni się tylko kolorami: w oryginale kruk jest na niebiesko - zielonym, na fakturze ptak umieszczony jest na tle czerwono - białym.

Przed fakturami z firmy Kruk Inkaso ostrzega też Aleksandra Pęska, powiatowy rzecznik konsumentów w Pile.

- Gdy ktoś otrzyma takie pismo, nie powinien reagować. Na pewno nie powinno się wpłacać pieniędzy - apeluje pani rzecznik. - Sprawa trafiła do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Zajmuje się nią też wrocławska prokuratura.

Osoby, które otrzymały list od Kruk Inkaso mogą zgłaszać się do rzecznika praw konsumentów, który ma swoją siedzibę w starostwie powiatowym w Pile lub na policję.

Warto pamiętać, że ściąganiem zaległego abonamentu radiowo - telewizyjnego zajmuje się Poczta Polska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto