MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy powiatu pilskiego stracili kilkadziesiąt tysięcy złotych. Dali się nabrać na fałszywego policjanta i pracownika banku

Martin Nowak
Martin Nowak
Oszuści dzwonią i podają się za pracowników różnych instytucji. Nie dajcie się nabrać
Oszuści dzwonią i podają się za pracowników różnych instytucji. Nie dajcie się nabrać pixabay.com
- W ciągu kilku zaledwie kilku dni przestępcy podający się za pracownika banku oraz policjantkę wyłudzili od mieszkańców naszego powiatu blisko 38 tysięcy złotych - alarmują policjanci w Pile. Jak nie dać się nabrać i nie stracić oszczędności?

Piła: Uwaga na oszustów

Oszuści zwykle grają na uczuciach i emocjach. Liczą na akt desperacji ze strony swoich rozmówców i niestety często dostają tego, czego chcą. Jak nie paść ich ofiarą. Poznajcie rady policjantów i podzielcie się nimi z najbliższymi.

W ciągu ostatnich dni na terenie powiatu pilskiego doszło do dwóch oszustw, dzięki którym przestępcy wzbogacili się o blisko 38 tysięcy złotych. W obu przypadkach oszuści skontaktowali się ze swoimi ofiarami telefonicznie.

- W słuchawce pokrzywdzony usłyszał głos kobiety, która przedstawiła się jako policjantka i poinformowała, że jego córka spowodowała wypadek. Miały grozić jej za to poważne konsekwencje. Była jednak szansa, aby jej pomóc - wystarczyło tylko wpłacić kaucję. W trosce o swoją córkę mężczyzna przekazał pieniądze. Okazało się jednak, że przedstawiona historia nie miała nic wspólnego z prawdą, a pokrzywdzony stracił oszczędności w kwocie 28 tysięcy złotych - opowiada sierż. szt. Wojciech Zeszot, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pile.

Podczas drugiej sytuacji przestępcy podali się za pracowników banku. W trakcie rozmowy oszustom udało się nakłonić pokrzywdzonego do zainstalowania kilku aplikacji, które miały poprawić bezpieczeństwo. Ostatecznie jednak sprawcy weszli w posiadanie danych dostępowych do konta bankowego, z którego później wypłacili gotówkę w kwocie blisko 10 tysięcy złotych. 

- Apelujemy do mieszkańców, aby zachowali ostrożność i nie działali pod wpływem emocji. Przestępcy stosują różne metody żeby zmanipulować swoje ofiary. Mogą podszywać się pod funkcjonariuszy policji, pracowników banków lub innych instytucji. Mogą również zmieniać wyświetlane numery telefonów, co jest kolejnym działaniem usypiającym czujność. Przypominamy, że każdą usłyszaną historię można zawsze zweryfikować u źródła - udając się do banku, dzwoniąc do swoich najbliższych czy bezpośrednio na policję - podkreśla sierż. szt. Wojciech Zeszot.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto