Niedoszły zabójca, 18-letni mieszkaniec Piły, i jego ofiara, 35-letni pilanin, znali się. Finał tej znajomości rozegrał się w czwartek nad ranem w rejonie ulicy Kolbe: 18-latek pchnął nożem kolegę. To był kuchenny nóż z długim ostrzem. 35-latek miał szczęście, że ostrze nie uszkodziło żadnych ważniejszych narządów wewnętrznych. Wtedy nie miałby żadnych szans na przeżycia, a prokuratura prowadziłaby sprawę o zabójstwo.
- Intensywne działania policji doprowadziły do zatrzymania podejrzanego jeszcze w tym samym dniu - mówi Bartłomiej Urban, zastępca prokuratora rejonowego w Pile. - W dniu dzisiejszym usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa oraz spowodowanie obrażeń naruszających czynności narządów ciała na okres powyżej 7 dni. Po przedstawieniu mu zarzutów skierowaliśmy do sądu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu.
Nieznane są na razie motywy niedoszłej zbrodni. 18-latkowi za usiłowanie zabójstwa grozi nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności. Kuchenny nóż, którym zadał cios, jest w rękach śledczych.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?