Już w najbliższą sobotę w pilskiej PWSZ odbędzie się akcja "Zostań Dawcą Szpiku", organizowana przez pilanina Marcina Maziarza, który w ubiegłym roku sam oddał szpik dla osoby chorej na białaczkę.
Twarzą pilskiej akcji będzie 30 - letnia pilanka Aneta chora na białaczkę, dla której poszukiwany jest dawca.
Aneta mieszka w Pile (choć ostatnio częściej niż w domu przebywa w szpitalu, obecnie jest w klinice w Gdańsku). Ma dwie córki, jedna z nich niedawno obchodziła 10 lat, niestety, mamy na urodzinach córeczki nie było.
Dwa lata temu u kobiety wykryto zespół mielodysplastyczny, z którego niedawno wykształciła się ostra białaczka szpikowa. Ta odmiana zwana "Panią B." jest szczególnie odporna na chemioterapię.
Czytaj także: Akcja: zostań dawcą szpiku. I ty możesz uratować komuś życie
- 19-lutego siostra trafiła do szpitala, była bardzo słaba. Podano jej pierwszą chemię. Niestety, zdiagnozowano taki rodzaj białaczki, na którą chemia nie pomoże - mówi Daniel Żołędziewski brat Anety, który na wszelkie sposoby szuka dawcy szpiku dla siostry.
Ogłoszenie dał na Facebooku, propaguje akcje rejestrowania się do banku dawców w lokalnych mediach.
- Wcześniej organizowałem już zbiórki krwi dla siostry. Była jej potrzebna, bo z powodu choroby miała przetaczaną krew raz na trzy, a potem raz na dwa tygodnie - opowiada.
Oczywiście rodzina też chciał pomóc Anecie i oddać jej swoje komórki macierzyste, bo na tym przeszczep ma polegać, ale rodzice ukończyli już 50. rok życia, więc nie mogą być dawcami, Daniel z kolei nie okazał się "bliźniakiem genetycznym".
Okazało się, że jego zgodność antygenowa z siostrą (najważniejsza w przypadku przeszczepu szpiku, by nie było odrzutu) wynosi jedynie 60 procent. A potrzebny jest "brat" lub "genetyczna siostra", gdzie zgodność ta wyniesie przynajmniej 90 procent. Dzieci Anety są z kolei za małe, by mogły pomóc mamie. Dawcą można być dopiero po ukończeniu 18 roku życia.
Jak na razie więc "bliźniaka genetycznego" dla Anety ani w polskich rejestrach, ani światowych nie znaleziono. Każdy więc nowo zarejestrowany dawca zwiększa szanse na znalezienia dawcy dla pilanki. Ale nie to jest głównym celem najbliższej akcji na PWSZ. Każdy kto w sobotę zdecyduje się oddać krew ma szansę pomóc ludziom, podobnie jak Aneta, chorym na białaczkę.
- Głęboko wierzę, że w końcu znajdzie się dawca dla siostry. Pilska akcja ma jednak na celu pomoc chorym, którzy czekają na pomoc. To takie proste, wystarczy oddać krew, by się zarejestrować. W Polsce mamy jeszcze tak mało osób zarejestrowanych, to zaledwie pół procent społeczeństwa. Zachęcam gorąco - apeluje jeszcze raz Daniel Żołędziewski.
Rejestracja w banku dawców wydaje się prosta. Wystarczy wypełnienie ankiety i oddanie 10 ml krwi i zostaje się wpisanym do rejestru potencjalnych dawców szpiku. Akcja będzie trwała od 10 rano do godz. 16, budynek PWSZ, Podchorążych 10.
Więcej informacji na temat akcji, jak i samego dawstwa szpiku na www.dawca.pila.pl. Wszyscy, którzy mają wątpliwości lub pytania mogą też pisać anonimowo pod adres: [email protected].
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku
Byłeś świadkiem ważnego wydarzenia? Daj nam znać! NAPISZ DO NAS PRZYŚLIJ SMS lub ZADZWOŃ 698 635 635
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?