Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podwyżka podatku od nieruchomości w Pile. Na co wydamy dodatkowy milion złotych?

AGK,MIN
Za podniesieniem stawek podatków głosowali radni koalicji
Za podniesieniem stawek podatków głosowali radni koalicji
Podwyżka podatku od nieruchomości przyniesie dodatkowy milion złotych w kasie miasta. Na co go wydamy?

Pilanie od przyszłego roku zapłacą większy podatek od nieruchomości. Podwyżkę zafundowali radni miasta, podczas ostatniej sesji. Wzrost podatku będzie praktycznie nieodczuwalny dla lokatorów. O dwa grosze od metra wzrośnie podatek od budynków mieszkalnych, przez co rocznie za 50 metrowe mieszkanie zapłacimy o 1 zł więcej.

Znacznie boleśniej podwyżkę odczują przedsiębiorcy. Od nowego roku będą płacić o 48 groszy więcej od metra budynków gospodarczych.

- Dla osób prowadzących butiki to jest około 15 złotych w skali roku, najwięksi przedsiębiorcy zapłacą więcej o 3 tysiące złotych w skali roku. Zdaję sobie sprawę, że nikt z podwyżek nie jest zadowolony, natomiast trzeba zauważyć, że jest to pierwsza podwyżka od 4 lat i minimalna z możliwych - twierdzi Krzysztof Szewc, wiceprezydent Piły.

Jego zdaniem, podatki należało podnieść, bo w przeciwnym razie miasto nie wytłumaczyłoby się przed Regionalną Izbą Obrachunkową.

- W naszym przypadku podatek od nieruchomości to około 12-13 procent całych kosztów spółki, a więc całkiem znacząca kwota. W poprzednich czterech latach stałą wartość podatku traktowaliśmy jako pewien "bonus", a uchwalona na sesji podwyżka, jest czymś, co przewidywaliśmy. Zamierzamy scedować ją we własnych kosztach, nie przenosząc jej na dzierżawców - tłumaczy Janusz Graszka, prezes Pilskiego Rynku Hurtowego.

- Wiadomo, że każda podwyżka podatku jest dla przedsiębiorcy zła. Rosną stałe koszty - mówi Krzysztof Kurzac, właściciel m.in. Intermarche w Pile. - Pocieszające jest to, że nie zostały one podniesione o maksymalną możliwą wartość - dodaje jednak.

Wpływy do budżetu Piły z tej podwyżki oszacowano na milion złotych. Rękę przeciwko podwyżce podniosła tylko jedna radna - Wiesława Sztaba (SLD). Pozostała część prezydenckiej opozycji wstrzymała się od głosu.

- Nie jestem przeciwny podnoszeniu podatków. Są one jednym z decydujących źródeł dochodu miasta (ok. 15 procent) - mówi Zbigniew Kosmatka, tłumacząc swoją decyzję podczas głosowania. - Olbrzymie wątpliwości budzi natomiast sposób wydatkowania tych pieniędzy.

Nie byłoby nic złego, gdyby dodatkowe wpływy z podatków trafiały tam, gdzie powinny: do szkół i przedszkoli czy na przysłowiowe "łatanie dziur w chodnikach". Nie pamiętam, by w poprzednich latach musiałby być przesuwane w budżecie dodatkowe pieniądze na organizację imprez. Tymczasem teraz tak się dzieje i to nie jeden raz w roku. Na organizację jarmarku bożonarodzeniowego nastąpi przesunięcie środków z pomocy społecznej. O tym się jakoś nie mówi... - podsumowuje rzeczowo Zbigniew Kosmatka.

Ile płacą inni?

Stawki podatków od nieruchomości (budynki pod działalność gosp.)
Czarnków - 20,09 zł/m2
Chodzież - 17,55 zł/m2
Piła - 17,48 zł/m2
Wałcz - 17,00 zł/m2
Złotów - 16,84 zł/m2

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto