Rozbój na ulicy w centrum Piły. 16-latek oberwał, bo komuś spodobała się jego... bluza!

Nie trzeba robić nic, aby zostać przez kogoś zaczepionym. Przekonał się o tym 16-latek, który wraz ze swoim kolegą, wybrał się do sklepu. Gdy szli jedną z ulic w centrum Piły, nagle usłyszeli za sobą wołanie. Na tym się jednak nie skończyło.

- W godzinach popołudniowych pokrzywdzony wraz ze swoim kolegą szli do sklepu. W pewnym momencie minęli inną grupę, z której zaczęły dobiegać żądania oddania bluzy. Pokrzywdzony początkowo nie reagował dlatego sprawcy zaczęli podążać za nim. Kilkadziesiąt metrów dalej, gdy groźby nie przyniosły żadnego efektu jeden ze sprawców uderzył pokrzywdzonego 16-latka w twarz, a następnie zabrał jego bluzę -

przebieg zdarzenia opisuje st. sierż. Wojciech Zeszot, rzecznik prasowy KPP w Pile.

Funkcjonariusze zajmujący się przestępczością nieletnich wykonali szereg czynności, które pozwoliły ustalić personalia sprawców oraz wyjaśnić okoliczności.

- Okazało się, że odpowiedzialnymi za rozbój są 16-letni chłopak i jego 16-letnia koleżanka, której bluza pokrzywdzonego spodobała się od samego początku i za wszelką cenę chciała ją zabrać.

Wartość skradzionej bluzy została wyceniona na 150 złotych. Nieletni dokonali jej kradzieży przy użyciu przemocy, co kwalifikuje ten czyn jako rozbój.

- Sprawcy za swoje zachowanie odpowiedzą przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich, który zadecyduje o ostatecznym wymiarze konsekwencji -

dodaje st. sierż. Wojciech Zeszot.