Farma na kolektory słoneczne będzie usytuowana na polach irygacyjnych należących do gminnej spółki wodno-ściekowej Gwda. Jej budowa pochłonie 30 mln zł. Po 7 latach inwestycja ma się zwrócić i zacząć przynosić zyski, które będą wpływać do budżetu miasta. A żywotność takiej farny wynosi około 17 lat.
Inwestorem będzie spółka Fotowoltaika Piła z o.o., córka spółki Gwda powołanej w ubiegłym roku, właśnie na potrzeby budowy farmy. 60 procent środków na budowę pochodzić ma z budżetu państwa (Polska zgodnie z polityką Unii Europejskiej ma wspierać pozyskiwanie energii ze źródeł odnawialnych). Pozostałe 40 procent to środki własne spółki, które pochodzić mogą także z kredytów bankowych. Pilska farma ma być największa w kraju, bo dotąd istniejące mają łączną moc około 24 megawatów (w tym jedna najwyżej 1 MW).
>>> Zobacz też: Agro Targi w Pile już w ten weekend. Zobacz program, przeczytaj o utrudnieniach
- Nasza produkowałaby więc jedną czwartą tego, co dziś pozyskujemy z tego typu źródeł energii - mówi Piotr Głowski, prezydent Piły.
Spółka Fotowoltaika ma już decyzję środowiskową, decyzję o warunkach zabudowy, a co najważniejsze umowę o warunkach przyłączenia do GPZ - czyli Głównego Punktu Zasilającego. Energia ma być sprzedawana spółce Enea. Farma ma być gotowa już w 2015 roku.
- Czas budowy potrwa od 6 do 8 miesięcy. Będzie w pełni ekologiczna, zautomatyzowana, a obsługiwać ją będą może ze dwie osoby. Najważniejsze teraz to pozyskać decyzję o dofinansowaniu - mówi Tomasz Wojciechowski, prezes spółki Gwda.
Jak zapewnia prezes nasłonecznienie w Pile jest wystarczające, a wynosi 1000 godzin rocznie.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?