Strefa Przemysłowa w Pile ze wsparciem marszałka

Jeszcze w tym roku miasto przygotuje pełną dokumentację zagospodarowania terenów poprzemysłowych i powojskowych na tak zwaną Strefę Przemysłową w Pile. Za dwa i pół miliona złotych powstanie dokumentacja geologiczna, środowiskowa oraz infrastrukturalna. 75 procent tej kwoty pochodzi z funduszy unijnych. Właśnie podpisano umowę na dofinansowanie tej dokumentacji. To dużo i mało jednocześnie, ale jak podkreśla prezydent Piły każdy darowany milion jest istotny.

- Piła ma bardzo ambitne plany, my je z uwagą śledzimy i staramy się znaleźć pieniądze unijne na ich realizację - zapewnia Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego.

>>> Zobacz też: Rewolucja na Płotkach

Miasto zgłosiło kilka projektów, ale nie wszystkie mogą być zrealizowane. A przygotowanie dokumentacji technicznej strefy przemysłowej jest ważne z punku widzenia ekonomicznego rozwoju miasta.

Dokumentacją zostanie objęty rejon ulic: Wawelskiej, Walki Młodych, Na Leszkowie aż do ulicy Przemysłowej. W sumie to sporo ponad 60 hektarów, a w tym także ponad 20 hektarów specjalnej strefy ekonomicznej.

- Będą zmienione drogi, bo są za wąskie, a jeździ po nich mnóstwo samochodów ciężarowych, rowerzystów. Drogi muszą być oświetlone, więc to przyczyni się do bezpieczeństwa mieszkańców - zaznacza prezydent.

Urząd Marszałkowski podjął decyzję, że będzie w Pile wspierać rozwój Strefy Przemysłowej. Ta dotacja i wykonana dokumentacja pozwoli przekonać zarząd województwa, ministerstwo i komisję europejską do udzielenia dotacji na realizację już konkretnych zadań, czyli na uzbrojenie wodno-kanalizacyjne, prąd, gaz oraz całą infrastrukturę drogową. Całe przedsięwzięcie szacowane jest na 60 milionów złotych.