Tragiczny wypadek nad jeziorem w Kuźnicy Zbąskiej. Utonął młody człowiek!

Jak poinformował naszą redakcję Marcin Nowak, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej z Grodziska Wielkopolskiego do strażaków zgłoszenie o tym tragicznym zdarzeniu wpłynęło w czwartek, około godziny 18.

- Nasze jednostki otrzymały informację o zdarzeniu około godziny 17:51. Natychmiast nad jezioro wysłane zostały zastępy z jednostki ratowniczo-gaśniczej z Grodziska Wielkopolskiego i Wolsztyna, ochotnicy z Jabłonnej i Rakoniewic, a także dwie grupy specjalistyczne z Poznania i Kościana

- mówi Marcin Nowak z grodziskiej straży. Jak dodaje po przyjeździe służb, na miejscu, zastano już wyciągniętego z wody, młodego chłopaka. Na brzeg miała go wyciągnąć jedna z kąpiących się tam osób.

- Od razu przystąpiono do udzielania pierwszej pomocy osobie poszkodowanej, jednak bezskutecznie. Lekarz, który przybył razem z zespołem ratownictwa medycznego, stwierdził zgon mężczyzny

- wyjaśnił naszej redakcji.

Na miejsce tragicznego zdarzenia, oprócz strażaków i ratowników medycznych, wezwana została także policja.

- Możemy przekazać, że nad jeziorem w Kuźnicy Zbąskiej doszło do tragicznego wypadku. Utonął młody człowiek - 17-latek z powiatu nowotomyskiego. Na miejscu, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej, nadal pracują funkcjonariusze i badają okoliczności zdarzenia

- powiedziała naszej redakcji Aleksandra Hoffmann, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji z Grodziska Wielkopolskiego.

Niestety nad jeziorem w Kuźnicy Zbąskiej nie zostało utworzone oficjalne kąpielisko. Wszystkie osoby, korzystające z wypoczynku w tym miejscu, muszą się liczyć z tym, że nie ma tam możliwości skorzystania z pomocy m.in. ratowników.

Przypomnijmy, że do podobnego, tragicznego zdarzenia doszło w Kużnicy Zbąskiej m.in. w lipcu 2021 roku. Wówczas, jak informowała nasza redakcja, na tym samym jeziorze, utopił się 31-letni mężczyzna - mieszkaniec Nowego Tomyśla.

Policjanci proszą o rozwagę w trakcie wypoczynku na akwenach. Głównymi przyczynami utonięć są kąpiel w miejscu niestrzeżonym, kąpiel w miejscu zabronionym i po prostu zupełne lekceważenie zagrożeń podczas wypoczynku nad wodą, przecenianie swoich możliwości oraz alkohol.

Będąc świadkiem tonięcia osoby, przede wszystkim musimy wszcząć alarm, jeśli jest to możliwe - należy powiadomić ratownika, inne osoby będące w pobliżu, które mogą nam pomóc, zawiadomić służby. A jeżeli już zdecydujemy się udzielić pomocy osobie tonącej to zawsze w granicach naszych możliwości.