Wielki powrót rybołowów do gniazda na terenie Nadleśnictwa Lipka. Jest nowa para i transmisja video

Przez dwadzieścia lat w gnieździe zlokalizowanym na słupie wysokiego napięcia w lesie na terenie Nadleśnictwa Lipka mieszkała para rybołowów – RoSzponka i Szuwarek. W 2019 roku wskutek ataków jastrzębia zginęły zarówno dorosłe ptaki, jak i dwoje ich młodych. Przy życiu pozostał trzeci młody. Potrafił już latać, ale nie umiał jeszcze sam zdobywać pokarmu. Leśnicy zaangażowali dużo sił, by dokarmić młodego ptaka w tak niedostępnym gnieździe. Pierwsze takie karmienie, poprzedzone wyłączeniem linii energetycznej przeprowadził alpinista, który pod nieobecność młodego rybołowa, wrzucił mu do gniazda rybę. Do kolejnego karmienia użyto drona sprowadzonego z Nadleśnictwa Świdwin. To właśnie w ten sposób dostarczono mu ponownie pożywienie. Niestety leśnicy nie mieli pojęcia, że gdy miała miejsce cała ta akcja, obiekt ich troski już nie żył. Również najprawdopodobniej padł ofiara jastrzębia.

W roku 2020 gniazdo nie zostało zasiedlone przez żadną parę, w roku 2021 ptaki owszem przyleciały, ale zbyt późno, by założyć rodzinę. Rok 2022 ma szansę odmienić losy tego gniazda. 8 kwietnia przyleciał pierwszy ptak. Rozpoczął przygotowania do „zaproszenia” partnerki – znosił do gniazda gałęzie oraz ryby. Jego starania nie poszły na marne, 22 kwietnia pojawiła się samica (jest ona wyraźnie większa od samca). Wtedy też leśnicy uruchomili transmisję.

Transmisję on-line można oglądać tu: video

Samiec otrzymał imię Lipek, na imię dla samiczki zostanie rozpisany konkurs. Para od razu przystąpiła do starań o potomstwo. Jednak zaledwie dwa dni później wokół gniazda zaczął krążyć inny samiec, który wyraźnie niepokoi mieszkającą tam parę.

- Nie stanowi on bezpośredniego zagrożenia dla życia tej pary, ponieważ rybołowy żywią się tylko rybami. Jednak niepokoi je, a samica potrzebuje spokoju. Także samiec musi się teraz skupić na pozyskiwaniu pożywienia dla partnerki, a obecność drugiego samca sprawia, że jest on rozpraszany –

mówi Szymon Nadolny z Nadleśnictwa Lipka.

Na przełomie kwietnia i maja w gnieździe powinny pojawić się jaja. Zazwyczaj jest ich od 2 do 4. Są jasne i nakrapiane. Po 4-5 tygodniach powinny wykluć się pisklęta. Te pod opieką rodziców w gnieździe pozostaną do końca sierpnia, kiedy to odlecą na zimowisko do Afryki, często wybierają też basen Morza Czerwonego.

Populacja rybołowów w Polsce jest bardzo niska i liczy zaledwie od 30 do 35 par. Ptaki te odżywiają się rybami, których do wykarmienia rodziny potrzebują duże ilości. Rybołowy do gniazd znoszą na przykład karpie i szczupaki. Choć same wielkością przypominają zaledwie kurę, rozpiętość ich skrzydeł sięga 180 cm.