Śmierć w Złotowie
Do ogromnej tragedii doszło w Złotowie, gdzie w jednym z mieszkań przy ul. Krzywoustego - w sobotę 8 czerwca - znaleziono zwłoki mężczyzny. Ten, dwa dni wcześniej został dotkliwie pobity. Wśród mieszkańców krążą różne wersje wydarzeń. Niektóre z nich mówią o kilku napastnikach. Ostatecznie, do aresztu trafiła jedna osoba.
- W związku ze sprawą został zatrzymany i tymczasowo aresztowany 41-letni Andrzej S. Mężczyzna usłyszał zarzut, że w dniu 6 czerwca w Złotowie spowodował ciężki uszczerbek na zdrowiu pokrzywdzonego, doprowadzając do jego śmierci 8 czerwca, czyli po dwóch dniach. Podejrzany przyznał się do zarzuconego mu przestępstwa częściowo i złożył obszerne wyjaśnienia - mówi prok. Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Pobicie było dotkliwe.
- Mężczyzna zadał ciosy pięścią w głowę. W ten sposób doprowadził do powstania krwiaka podtwardówkowego. Ten krwiak stanowił realnie chorobę zagrażającą życiu, a w konsekwencji doprowadził do śmierci pokrzywdzonego - dodaje prok. Wawrzyniak.
41-latek został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu nawet dożywocie.
- Mężczyzna usłyszał zarzut z art. 156 spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, choroby realnie zagrażającej życiu, również ze skutkiem śmiertelnym. To przestępstwo jest zagrożone tak jak zabójstwo - maksymalnie dożywotnim więzieniem - podkreśla prok. Michał Wawrzyniak.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.0/images/video_restrictions/7.webp)
Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?