Przedsiębiorstwo Archon Studio w Pile zajmuje się produkcją gier planszowych wraz z figurkami. Teraz - dodatkowo - zasłynie z produkcji maseczek, które mają ochronić ludzi przed panującym w całym kraju i na świecie groźnym koronawirusem.
Na pomysł wykonania maseczki ochronnej wpadł Jarosław Ewertowski, który jest współwłaścicielem Archon Studio w Pile. Co go do tego zmotywowało? Czynników było kilka. M.in. ochrona lokalnej (i nie tylko) społeczności przed wirusem, a także walka z nieuczciwym handlem.
- Trochę się zezłościłem, gdy zobaczyłem jak niektórzy ludzie w tym także m.in. jeden pilanin nieuczciwie zaczęli zarabiać na koronawirusie, sprzedając maseczki ochronne za duże pieniądze. Postanowiłem, że dam popalić takim ,,Januszom biznesu" i tak zrobię - powiedział nam Jarosław Ewertowski.
Dodał, że także sam siebie chce uchronić przed zakażeniem koronawirusem, gdyż jest w grupie ryzyka.
- Choruję na cukrzycę.
Jak wyglądają prace nad maseczką?
Prototyp już jest. Wszystko wygląda bardzo dobrze.
- Dziś zamówiłem materiał m.in. gumę silikonową i kauczuk silikonowy. Wszystko dostępne jest w naszym kraju, więc nie będzie problemu ruszyć z produkcją - zdradził Jarosław Ewertowski.
Czym maseczki pilskiej firmy będą różnić się od innych?
Przede wszystkim będą to maseczki wielokrotnego użytku z wymiennymi filtrami.
- Bawełniane maseczki bardzo szybko chłoną wilgoć, dlatego co kilka godzin muszą być wymieniane. Nasze maseczki będą wielokrotnego użytku. Raz dziennie będzie trzeba tylko wymienić filtry, a to jest koszt w granicach 10 groszy. Poza tym, będą posiadać część chroniącą oczy - okulary - mówi Jarosław Ewertowski.
Najważniejsze jest to, że w odróżnieniu do maseczek chirurgicznych - jak dodaje pilski przedsiębiorca - będą chronić przed wirusem, a nie będą tylko osłoną przed bakteriami.
W przyszłym tygodniu maseczki mają być testowane przez mieszkańców naszego miasta. Być może - jak dodaje Jarosław Ewertowski - testy zostaną przeprowadzone w porozumieniu z Urzędem Miasta w Pile.
- Na początek, myślimy że wystarczy około tysiąc sztuk. Po przetestowaniu ich przez mieszkańców będziemy mogli wprowadzić ewentualne poprawki, a potem ruszymy z produkcją pełną parą.
Na razie mowa jest o jednym uniwersalnym rozmiarze maski. Później, firma chce wprowadzić inne rozmiary m.in. dla dzieci, które co prawda nie są w grupie zagrożenia koronawirusem, ale mogą być jego nosicielami.
Archon Studio myśli też o współpracy z Narodowym Funduszem Zdrowia, któremu chce zaoferować maseczki w cenie produkcji. Co jeśli ten nie będzie zainteresowany?
- Z zysku zrobimy więcej maseczek i trafią one za darmo do najważniejszych lokalnych instytucji i szpitali.
Maseczka - warto podkreślić - ma już swoją nazwę. To HUSSAR. Nawiązuje ona do polskiej Husarii - znanej z wielu zwycięstw formacji kawaleryjskiej Rzeczypospolitej.
- Husaria przeganiała wszystko co złe. Koronawirusa też musimy przegonić m.in. za pomocą masek.
Pracownicy Archon Studio - takie są plany - będą w stanie wyprodukować około 250 maseczek na godzinę! Będzie można używać ich nie tylko jako ochronę przed koronawirusem, ale np. także ze smogiem.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?