32-letni mieszkaniec gminy Miasteczko Krajeńskie najwyraźniej nie potrafił docenić wolności. Zaledwie w marcu opuścił areszt w którym znalazł się po tym jak złamał sądowy zakaz zbliżania się do byłej partnerki oraz za groźby pod adresem jej i jej rodziny.
Cza spędzony za kratkami najwyraźniej niczego go nie nauczył, bo już w kwietniu zrobił dokładnie to samo. Wtargnął do mieszkania byłej partnerki i groził jej najbliższym jeżeli zdecydują się zeznawać przeciwko niemu.
Przeliczył się, jeśli myślał, że po wszystkim wróci spokojnie do domu.
- Policjanci znając jego przeszłość wiedzieli, że może on ponownie zlekceważyć orzeczony przez sąd zakaz. Podejrzany został zatrzymany na gorącym uczynku - mówi Jędrzej Panglisz, rzecznik prasowy pilskiej policji.
Policjanci znając jego przeszłość wiedzieli, że może on ponownie zlekceważyć orzeczony przez sąd zakaz. Zatrzymali go na na gorącym uczynku - mówi Jędrzej Panglisz, rzecznik prasowy pilskiej policji.
Za powtórne złamanie sądowego zakazu Sąd Rejonowy w Chodzieży aresztował 32-latka na trzy miesiące. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?