Budowa "Iskry" ruszyła w 1923 roku. Przed wojną mieściła się tam Powszechna Szkoła Katolicka. Po wojnie część budynku odzyskała swoje szkolne przeznaczenie - od wczesnych lat 60-tych mieści się tam „budowlanka”. Z kolei przedwojenną aulę zamieniono na nieistniejące już dziś kultowe kino „Iskra”. Był również siedzibą Młodzieżowego Domu Kultury.
Po tym jak zamknięto kino, a MDK się wyprowadził, tylko częściowo pustkę wypełnił nowy lokator - Uniwersytet Trzeciego Wieku. Poza tym UTW zajął tylko parter dawnego kina. Niewiele działo się też w dawnej sali kinowej, która trafiła się budowlance jako szkolna aula. Budynek nie tętnił już życiem jak dawniej. Nie brakowało opinii, że zasłużył na coś więcej. Tym bardziej, że to jeden z nielicznych reprezentacyjnych budynków na mapie Piły.
Czy tym “coś więcej” będzie Centrum Integracji Społeczno-Kulturalno-Naukowej "Iskra", które ma zachować historyczny klimat i architekturę dawnej “Iskry”.
- Celem, który przyświeca tej inwestycji jest budzenie do życia miejsca z wieloletnią tradycją, funkcjonującego w pamięci wielu z nas jako miejsce niegdyś tętniące życiem i łączące pokolenia. Zależało nam na tym, by po remoncie przypominał budynek sprzed lat. Był nowoczesny, funkcjonalny, dostępne dla każdego, w tym dla osób niepełnosprawnych, a zarazem posiadał elementy zdobnicze, które dzisiaj znamy jedynie z dokumentacji fotograficznej. Już sama nowa nazwa wskazuje na to, że to miejsce będzie spełniało przeróżne funkcje społeczne. Organizowane będą koncerty, przedstawienia teatralne, spotkania z ciekawymi ludźmi, warsztaty i wystawy. Zespoły muzyczne będą mogły odbywać próby, bo będzie tu profesjonalne nagłośnienie i akustykę. W sali widowiskowej będą mogły odbywać się prezentacje kina niszowego. Wszystko będzie zależeć od pomysłowości samych mieszkańców, gdyż obiekt będzie im bezpłatnie udostępniany
- deklaruje Eligiusz Komarowski, starosta pilski.
Wykonawcą modernizacji jest konsorcjum dwóch pilskich firm - CJMS i Spadochroniarza. W ramach odtworzenia historycznego wyglądu budynku przywrócono półokrągły kształt schodów wejściowych, historyczny wygląd elewacji, a także fasadowe okna zamurowane po wojnie. Na podstawie zdjęcia, niezbyt zresztą wyraźnego, odtworzono także pieczołowicie rozetę zewnętrznego zegara. Z kolei w środku przeprowadzono kapitalny remont sali widowiskowej, która zyskała nową scenę i widownię na 220 miejsc siedzących. Także nową akustykę. Odnowiono także hol i schody z balustradami.
- Nie zmieniamy budynku, dodajemy mu jedynie blasku na jaki zasłużył. Budzimy go ponownie do życia, a tym samym przywołujemy wszystkie dobre wspomnienia, które się z nim wiążą
- mówi Eligiusz Komarowski.
Drugie życie “Iskry” kosztuje blisko 5 mln złotych. Wcześniej drugie życie dostał stadion przy Okrzei. Na ten wspólny projekt, który kosztował blisko 8,5 mln złotych pilskie starostwo zdobyło 7 mln złotych z WRPO, a projekt rewitalizacji pilskich budynków wyprzedziła tylko rewitalizacja Starego Rynku w Poznaniu.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?