W środę rano potwierdzono pięć kolejnych nowych przypadków w powiecie czarnkowsko-trzcianeckim. Wszystkie były już objęte kwarantanną, gdyż miały kontakt z osobami, u których wcześniej wykryto koronawirusa. Gdyby nie kwarantanna, zakażonych mogłoby być znacznie więcej.
- To pokazuje, że kwarantanna ma sens, gdyż pozwala przeciąć łańcuch zakażeń - mówi Beata Kościelska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Czarnkowie. - Nie mamy nowych ognisk zakażenia. Wszyscy nowo zakażeni to osoby, które miały kontakt z zakażonymi o których już wiemy i które już od dłuższego czasu są w izolacji.
Nie każdy jednak łańcuch zakażeń udało się w porę przeciąć. Stąd też nie tylko w Czarnkowie, ale w całym kraju obowiązek poddania się kwarantannie nie tylko przez osobę z "kontaktu", ale także przez resztę domowników. W powiecie czarnkowsko-trzcianeckim w kwarantannie przebywają obecnie 72 osoby "z kontaktu". Jeszcze niedawno było to 115 osób. W przypadku części z nich upłynął dwutygodniowy okres kwarantanny i to upłynął bez żadnych niepokojących objawów, pozostałych z izolacji zwolniły negatywne wyniki testów.
W powiecie pilskim odnotowano do tej pory dwa przypadki zakażenia koronawirusem. Cztery osoby są hospitalizowane, w tym trzy, które w szpitalu zakaźnym w Poznaniu oraz na oddziale obserwacyjnym pilskiego szpitala czekają na wyniki testów. 46 osób jest objętych kwarantanną - to osoby z "kontaktu". W izolacji przebywa również 448 osób, które w ostatnim czasie wróciły do kraju.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?