Zmianę nazwy z Philips Lighting na Signify ogłosił światu tydzień temu dyrektor generalny spółki, Eric Rondolat. Nowa nazwa ma odzwierciedlać nowe znaczenie światła jako “inteligentnego środka przekazu”. Domowe oświetlenie w roli sztucznej inteligencji zarządzającej gospodarstwem domowym to na razie przyszłość i niekoniecznie przez wszystkich wymarzona.
W tym jednak kierunku - powiązania oświetlenia z technologią informatyczną zmierza obecny lider branży oświetleniowej.- Nowa nazwa w jasny sposób wyraża wizję strategiczną spółki - informuje Eric Rondolat w komunikacie prasowym spółki.
Spółka nieprzypadkowo jednak właśnie teraz zmienia nazwę. Zmienia bowiem także właściciela: Royal Philips sprzedaje swój pakiet kontrolny, co oznacza, że traci kontrolę właścicielską nad spółką. Ta z kolei w ciągu półtora roku od sprzedaży pakietu kontrolnego traci prawo do nazwy Philips - od nazwiska założycieli firmy, Frederika i Gerarda Philipsa. Zachowała jednak na najbliższe 10 lat licencję na markę: żarówki produkowane w Pile wciąż będą sprzedawane jako żarówki Philipsa.
Czy oprócz zmiany szyldów na Kossaka i na alei Powstańców Wielkopolskich zmiana Philips Lighting na Signify zmieni coś w pilskim zakładzie?
- Planowana zmiana nazwy firmy na Signify nie wiąże się z żadnymi zmianami w funkcjonowaniu fabryki w Pile - zapewnia Dorota Sławińska, rzecznik Philips Lighting CEE.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?