Po raz pierwszy Piła była gospodarzem Wielkopolskich obchodów Dnia Bibliotekarza i Bibliotek. Podczas czwartkowej uroczystości otrzymała wyróżnienie Towarzystwa im. Hipolita Cegielskiego.
– To dla nas duże wyróżnienie oraz promocja naszej placówki – przekonuje Joanna Wyrwa-Krzyżańska, dyrektor Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Pile.
Nieprzypadkowo Piła została wybrana na gospodarza tegorocznych obchodów. W tym roku zakończyła się gruntowna modernizacja głównej siedziby, a także uznanie zdobywają projekty promujące czytelnictwo, jak „Książka do zjedzenia“, czy „Książka jest O.K!“.
– Piła ma tak piękne obiekty, że musimy je bibliotekarzom z Wielkopolski pokazać – dodała Lena Bednarska, dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Poznaniu.
Ale nie tylko estetyka budynku się podniosła. Łatwiej jest się dostać niepełnosprawnym do budynku. Coraz więcej czytelników odwiedza też pilską placówkę. To trend zauważalny w całym kraju.
– Odbiliśmy się od dna i ten przykry proces został wstrzymany, zaczynamy szukać książek czyli zaczynamy szukać wiedzy. Zauważamy, że w bibliotekach zaczyna się szukać nie tylko literatury pięknej, tej dla przyjemności, ale również literatury fachowej – tłumaczy Lena Bednarska.
To dobra tendencja, ale nie wystarczająca, bo badania pokazują, że choćby maturzyści mają problemy z rozumieniem czytanego tekstu.
– A gdy popatrzymy na amerykańskie filmy sensacyjne, widzimy jak często detektyw lub przestępca idzie do biblioteki szukać materiałów, to świadczy o tym, że tam biblioteka funkcjonuje w życiu codziennym, a nam do tego ideału jeszcze wiele brakuje – mówi pani dyrektor.
_**
WYPOWIEDZ SIĘ: Chodzicie do biblioteki? Jakie książki najchętniej czytacie?**_
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
