Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ul. Andersa w Pile nie doczeka się remontu. Dlaczego?

Krzysztof Kuźmicz
Ul. Andersa w Pile
Ul. Andersa w Pile Krzysztof Kuźmicz
Nowa nawierzchnia drogi, spowalniacze, parking oraz jednokierunkowa jezdnia - to wszystko mogłoby się pojawić przy ulicy Andersa, gdyby spełniła się wizja radnego Przemysława Gawrońskiego. Ale ul. Andersa w Pile nie doczeka się remontu, bo w całości nie należy do miasta.

Nowa nawierzchnia drogi, spowalniacze, parking oraz jednokierunkowa jezdnia - to wszystko mogłoby się pojawić przy ulicy Andersa, gdyby spełniła się wizja radnego Przemysława Gawrońskiego. Mogłoby, ale najprawdopodobniej nie pojawi się w najbliższym czasie, gdyż na tym terenie funkcjonuje łącznie kilkudziesięciu właścicieli, którzy musieliby wyrazić zgodę na jakiekolwiek inwestycje. Tej zgody aktualnie nie ma, a więc zrealizowanie któregokolwiek ze wspomnianych pomysłów wydaje się być jedynie marzeniem.

>>> Kliknij też: Piła: ile wydajemy na urzędników?
- Ulica ta nie jest drogą publiczną na całej długości - wyjaśnia wiceprezydent Piły Beata Dudzińska. - Drogę gminną stanowi tylko jej część, natomiast odcinek od Andersa 10 do Salezjańskiej Szkoły Podstawowej stanowi własność gminy oraz kilkudziesięciu innych podmiotów.

Z tego też powodu na wykonanie jakiejkolwiek części spośród zaproponowanych przez radnego Gawrońskiego prac konieczne byłoby uzyskanie zgody wszystkich właścicieli zarządzających terenem, na którym inwestycje miałyby się odbywać. To mocno komplikuje sprawę, choć nawet same władze miejskie otwarcie przyznają, że na Andersa nie wszystko jest idealne.

Ul. Andersa w Pile - tylko niezbędne naprawy

- Biorąc pod uwagę stan drogi na Andersa Zarząd Dróg i Zieleni będzie przeprowadzał niezbędne naprawy w miejscach zagrażających bezpieczeństwu ruchu - deklaruje wiceprezydent Piły.

Naprawa nawierzchni drogi to jednak tylko jeden z czterech postulatów radnego, z którymi zresztą zgadza się większość mieszkańców tej części Piły. Inne nie spotkały się już z takim uznaniem władz. Ich zdaniem najmniej potrzebny spośród przedstawionych pomysłów jest parking.

- Istniejący parking przy Andersa, czyli były plac Defilad posiada wystarczającą liczbę oznakowanych miejsc, żeby zaspokoić potrzeby parkingowe mieszkańców okolicznych budynków - uważa Beata Dudzińska.

Z jej odpowiedzi w sprawie pomysłów przedstawionych niedawno przez radnego wynika, że równie małe szanse na zrealizowanie ma pomysł zamontowania spowalniaczy oraz zmiana organizacji ruchu na drogę jednokierunkową. Pierwszy pomysł trafił do kosza, gdyż... nie ma tam wystarczającej ilości miejsca, którego wymagają przepisy.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto